Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PKN: Nie ma zagrożenia dla procesu konsolidacji z MOL-em

0
Podziel się:

Zdaniem wiceprezesa PKN Sławomira Golonki nie ma zagrożenia dla procesu konsolidacji płockiej spółki z węgierskim koncernem MOL. Jednocześnie PKN prowadzi due diligance Unipetrolu, na zakup którego 63 proc. chce złożyć ofertę wiążącą 22 kwietnia, kiedy upływa termin.

"Na razie takiego zagrożenia nie widać" - odpowiedział Golonka, zapytany w środę przez dziennikarzy, czy strony rozważają możliwość przedłużenia ważności listu intencyjnego.

"Na razie zgodnie z tym, co przyjęliśmy w liście intencyjnym, chcemy tak zaawansować proces, żeby przebiegał zgodnie z zaprojektowaną wcześniej trajektorią" - powiedział Golonka.

Dodał, że pierwsze kroki w kierunku połączenia prawdopodobnie zostaną podjęte przed upływem ważności listu intencyjnego, czyli przed końcem kwietnia.

W listopadzie ubiegłego roku PKN i MOL podpisały list intencyjny o współpracy w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Porozumienie przewiduje, iż do kwietnia 2004 roku MOL i Orlen będą prowadziły na zasadzie wyłączności konsultacje, co do warunków możliwej współpracy.

Golonka powiedział, że prace nad połączeniem z MOL i udział PKN w prywatyzacji Unipetrolu są prowadzone jednocześnie i bez przeszkód.

"Mamy wystarczającą ilość zasobów i pracujemy równolegle nad kilkoma schematami" - powiedział.

Dodał, że transakcja powinna być "zdefiniowana" pod koniec kwietnia, lub na początku maja.

"Myślę, że wybór inwestora w tej sprawie powinien nastąpić niedługo po złożeniu ofert. Naszym zdaniem w tej chwili mamy największą szansę na przejęcie Unipetrolu ze wszystkich startujących w przetargu firm" - dodał.

W styczniu Royal Dutch/Shell, PKN Orlen i MOL zostały wpisane na krótką listę i dopuszczone do dalszej fazy przetargu na nabycie akcji Unipetrolu.

W drugiej połowie lutego czeskie media doniosły, że władze Unipetrolu przekażą potencjalnym oferentom dodatkowe informacje do przeprowadzenia due diligence Unipetrolu.

Wcześniej pojawiły się informacje, że oferenci zgłaszają skargi w związku z przeprowadzanym due diligence Unipetrolu, bo mają za mało danych, aby dokładnie ocenić sytuację czeskiej firmy przed złożeniem wiążących ofert.

"Proces due diligance jeszcze się nie zakończył. Będzie trwał do tego momentu, aż będziemy mieli komplet informacji i pewien komfort przy podjęciu decyzji" - powiedział Golonka.

"Due diligence będzie trwało do końca, do złożenia ofert, do 22 kwietnia" - dodał.

Wiceprezes zapytany, czy na podstawie dotychczasowych badań spółki wycena Unipetrolu odbiega znacznie od szacunków analityków, odpowiedział:

"Nie uważamy żeby tu były jakieś istotne rozbieżności".

"Ale z zastrzeżeniem, że nie zakończyliśmy jeszcze badania" - dodał.

63-procentowy pakiet akcji czeskiej firmy wyceniany jest na 7,7 mld koron.

Shell oferował we wstępnej ofercie 11 mld do 13 mld koron (429-507 mln USD) - podał w styczniu dziennik "Mlada Fronta".

PKN Orlen jest gotów zapłacić 9 do 10 mld koron, a węgierski MOL zaoferował 7 do 9 mld koron.

PKN złożył ofertę kupna Unipetrolu we współpracy z amerykańskim Conoco Phillips i czeskim Agrofertem.

Do Unipetrolu należą w Czechach dwaj najwięksi producenci z branży petrochemicznej, Chemopetrol AS i Kauczuk AS, a także wiele mniejszych firm petrochemicznych.

giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)