"Traktujemy to jako pakiet handlowy i chcemy nim aktywnie zarządzać" - powiedział PAP w czwartek Marek Kłuciński, rzecznik prasowy PKO BP.
PKO BP posiada obecnie 9.911.001 akcji KGHM. Największym akcjonariuszem spółki jest Skarb Państwa, który ma 44,28 proc. akcji.
Jak powiedział Flawiusz Pawluk z CA IB, trudno jest znaleźć wyjaśnienie dla ruchu PKO BP.
PKO BP SA poinformował w czwartek, że zbył 0,42 proc. akcji KGHM Polska Miedź i obecnie posiada 4,96 proc. akcji spółki.
"Być może PKO uznało, że korzystne będzie zejście poniżej 5 proc., aby nie musieć raportować na giełdzie ruchów na tym papierze, jednak aby skutecznie na nim grać, musieliby zrobić sobie więcej miejsca i zbyć większy pakiet, a obecna cena akcji KGHM nie wydaje się korzystna" - powiedział PAP Pawluk.
"Jest też możliwe, że to decyzja bardziej polityczna i że uznano, iż PKO BP nie musi już trzymać akcji KGHM i zezwolono na obracanie nimi" - dodał.
Około południa za akcje KGHM płacono 30,90 zł przy wzroście o 1,64 proc. Ceny miedzi na giełdzie metali w Londynie wzrosły w czwartek do 3.130 USD za tonę, tzn. do poziomu najwyższego od sześciu tygodni. Dwa główne czynniki wzrostu cen tego metalu to malejące zapasy i słaby dolar.
Łączna liczba akcji wyemitowanych przez KGHM Polska Miedź SA wynosi 200.000.000.
