- poinformowali przedstawiciele obu spółek na czwartkowej konferencji.
"28 listopada zostanie złożony wniosek połączeniowy do sądu rejestrowego w Gdyni. Sądzimy, że fuzja zostanie zatwierdzona jeszcze w grudniu i na początku przyszłego roku byłby już jeden podmiot" - powiedział Andrzej Ubertowski, prezes Polnordu SA.
Dodał, że głównym celem fuzji jest zwiększenie udziału w rynku budowlanym oraz znacząca poprawa pozycji konkurencyjnej.
"Fuzja pozwoli na to, że będziemy jednym z pięciu największych przedsiębiorstw budowlanych w Polsce. Sądzimy, że przychody połączonego podmiotu w przyszłym roku wyniosą co najmniej 500 mln zł" - powiedział prezes.
Jego zdaniem, gdyby spółki były już połączone, przychody nowej spółki w 2003 roku wyniosłyby około 450 mln zł.
W 2002 roku przychody Polnordu wyniosły 202 mln zł, natomiast Energobudowa miała 195,3 mln zł przychodów.
Połączenie obu spółek ma nastąpić w drodze przeniesienia majątku Energobudowy w zamian za akcje Polnordu.
Polnord przeprowadził emisję 1.940.000 akcji serii E, które zostaną wydane akcjonariuszom Energobudowy przy zastosowaniu następującego parytetu wymiany: jedna akcja serii E Polnordu w zamian za jedną akcję Energobudowy.
Po połączeniu dotychczasowi akcjonariusze Energobudowy będą posiadali 62-proc. udział w kapitale zakładowym nowej spółki, a akcjonariusze Polnordu - 38-proc. udział.
Głównym udziałowcem obu spółek jest Prokom Investments, który ma 51 proc. akcji Energobudowy oraz ponad 33 proc. głosów na WZA Polnordu (razem z Energobudową).
Po połączeniu spółka przejmująca będzie nosiła nazwę Polnord-Energobudowa SA. Będzie zajmować się nie tylko budową mieszkań, obiektów handlowych i biur, ale również budową na potrzeby przemysłu energetycznego i inwestycjami infrastrukturalnymi.
Ubertowski poinformował, że w planach nie ma redukcji zatrudnienia.
"Nie zakładamy zwalniania ludzi. Widzę dużą szansę zapewnienia pracy wszystkim obecnym pracownikom w nowo powstałym podmiocie" - powiedział prezes.
Dodał, że obecnie zatrudnionych jest łącznie około 600 osób.