. MSP dostało list od MOL, w którym podtrzymał on zainteresowanie udziałem w prywatyzacji Grupy Lotos.
"To nie jest sprawa tak odległa, we wszystkich scenariuszach także rozważamy uruchomienie trzeciego etapu prywatyzacji PKN Orlen. Jeśli podejmiemy próbę budowania koncernu środkowoeuropejskiego to ja, z punktu widzenia Skarbu Państwa, muszę bacznie obserwować, jaki będzie układ właścicielski w tym nowym tworze" - powiedział w czwartek Piotr Czyżewski.
"Od tego uzależniam też uruchomienie ewentualnej sprzedaży kolejnego pakietu Orlenu" - dodał.
PKN Orlen informował w poniedziałek, że rozpoczęcie konsolidacji regionalnej powinno nastąpić pod koniec roku, a jej realizacja będzie trwała 2-3 lata. W konsolidacji prawdopodobnie weźmie udział węgierski MOL i w dalszej perspektywie austriacki OMV.
Prezes PKN Zbigniew Wróbel informował również, że PKN chciałby wziąć udział w kolejnym etapie prywatyzacji MOL. Mówił również o możliwości złożenia wspólnej z MOL oferty na prywatyzację czeskiego Unipetrolu.
Prezes nie wykluczył również możliwości wejścia w konsorcjum z Rotchem lub porozumienia trójstronnego Rotch-MOL-OMV w sprawie prywatyzacji Unipetrolu.
Jego zdaniem rola PKN w konsolidacji regionalnej będzie zależała w dużej mierze od tego, czy płockiej firmie uda się przejąć Rafinerię Gdańską.
Ponadto w czwartek minister nie wykluczył możliwości powrotu do rozmów z innymi uczestnikami przetargu na zakup 75 proc. Rafinerii Gdańskiej. Możliwe jest również przyjęcie oferty Rotch-PKN oraz zamknięcie przetargu.
Czyżewski potwierdził wcześniejsze informacje źródeł PAP, że MSP otrzymało list od węgierskiego koncernu paliwowego MOL, w którym podtrzymał on swoje zainteresowanie udziałem w prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej.
"W ostatnim czasie otrzymałem list od MOL, w którym potwierdza, że jest zainteresowany udziałem w prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej" - powiedział Czyżewski dziennikarzom.
Rzecznik prasowy Nafty Polskiej informował wcześniej, że obecnie nie toczy ona żadnych rozmów z MOL, jednak gdyby wpłynęła oferta od węgierskiego koncernu, to Nafta Polska rozważyłaby ją.
W poniedziałek chcący zachować anonimowość przedstawiciel MOL powiedział PAP, że węgierski koncern nadal jest zainteresowany "strategiczną współpracą z firmami polskimi, zarówno Rafinerią Gdańską (obecnie Grupa Lotos) jak i PKN Orlen".
Przedstawiciel MOL dodał, że obecnie nie są prowadzone żadne rozmowy, a Węgrzy czekają na dalsze decyzje polskiego rządu co do prywatyzacji sektora paliw.
W trakcie prywatyzacji RG, na krótkiej liście oferentów znalazły się MOL i Rotch Energy, który w czerwcu 2001 otrzymał prawo wyłączności na negocjacje z Naftą Polską do 11 czerwca. Pomimo upływu terminu wyłączności Rotch nadal prowadzi negocjacje, choć wielokrotnie zmieniał partnerów w konsorcjum. Obecnie partnerem Rotch Energy jest PKN Orlen.
Wcześniej Rotch starał się o zakup akcji Rafinerii Gdańskiej wspólnie z rosyjskim koncernem Łukoil. Po zmianie przez rząd programu prywatyzacji sektora paliwowego, dopuszczającej udział PKN w prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej, Rotch zrezygnował ze współpracy z Łukoilem.
Łukoil informował, że podtrzymuje nadal zainteresowanie akcjami Rafinerii Gdańskiej.