- poinformowała PAP osoba zbliżona do RN.
Nowa rada, wybrana tydzień temu, zbierze się po raz pierwszy we wtorek.
'Jednym z punktów wtorkowego posiedzenia jest upoważnienie dla przewodniczącego rady nadzorczej do nadzorowania prac zarządu Elektrimu' - powiedział rozmówca PAP.
Dodał, że dawałoby to przewodniczącemu RN pozycję 'nadprezesa' Elektrimu, lecz jest zgodne ze statutem spółki.
Podczas NWZA, które odbyło się 14 maja, akcjonariusze wybrali nową dziewięcioosobową radę nadzorczą Elektrimu. Pięcioosobową większość w radzie mają przedstawiciele funduszy inwestycyjnych, dwóch członków reprezentuje Vivendi, a po jednym grupy akcjonariuszy pod przewodnictwem Chemii Polskiej i PZU.
Interesy funduszy inwestycyjnych prezentuje także Waldemar Siwak, przewodniczący rady nadzorczej Elektrimu.
Analitycy uważają, że fundusze będą dążyły do wytargowania jak najkorzystniejszej dla Elektrimu ceny za oddanie kontroli nad Polską Telefonią Cyfrową, gdyż zainwestowały w Elektrim spore kwoty, a obecne wycena warszawskiego holdingu jest niezadawalająca.
Oczekuje się także, że we wtorek, mimo że nie ma takiego punktu w programie posiedzenia RN, przedstawiciele Vivendi przedstawią swoją propozycję dotyczącą zamiany udziałów w Elektrimie Telekomunikacja na akcje Elektrrimu, co pozwoliłoby francuskiej spółce przejąć kontrolę nad Polską Telefonią Cyfrową.
Vivendi nie jest jedynym zainteresowanym przejęciem PTC, swoją ofertę kontroli nad PTC złożył już Deutsche Telekom, które w zamian za 400 mln USD chciałby przejąć 3,45 proc. udziałów w PTC, dające mu większość.
DT kontroluje 49 proc. udziałów w PTC, 51 proc. tej spółki należy do Elektrimu Telekomunikacja, wspólnego przedsięwzięcia Elektrimu (51 proc.) i Vivendi (49 proc.).
