Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) zwrócił się do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z prośbą o wszczęcie postępowania sprawdzającego w sprawie wysokości opłat za usługi Telekomunikacji Polskiej SA - podał w komunikacie RPO.
TP SA planuje podniesienie od maja opłaty abonamentowej z 30,50 zł do 42,70 zł, czyli o 40 proc.
'Operator, posiadający pozycję dominującą, nie powinien pobierać nadmiernie wygórowanych cen za świadczone usługi. Tym bardziej nie powinien tak kształtować cen, ażeby dbając o interesy nie wykorzystywać swojej silniejszej pozycji do osiągania szybkiego zysku' - napisano w czwartkowym komunikacie RPO.
Firma chce także wprowadzić obniżoną opłatę abonamentową w wysokości 28,06 zł, przy której połączenia telefoniczne będą dwukrotnie droższe.
'Trudno jest uznać za obniżenie opłaty abonamentowej (drugi pakiet) z kwoty 30,5 zł do 28,06 za istotną ulgę cenową przy jednoczesnych wzrastających opłatach za połączenia' - napisano w piśmie.
Według rzecznika już poprzednie podwyżki wzbudziły protesty abonentów Telekomunikacji Polskiej SA.
'Nie można bowiem dopuścić do sytuacji, w której posiadanie aparatu telefonicznego będzie uznawane za luksus' - dodano.
W środę prezes Urzędu Regulacji Telekomunikacji rozpoczął ustalanie pozycji krajowych operatorów na rynku powszechnych usług telekomunikacyjnych.
Ustalenie pozycji operatorów pozwoli prezesowi URT na skorzystanie w pełni z uprawnień regulacyjnych, nadanych mu na mocy Prawa Telekomunikacyjnego. Do uprawnień tych należy m.in. nakładanie kar i wstrzymywanie wprowadzania nowych cenników.
