Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ruch stanie sparaliżowany strajkiem?

0
Podziel się:

Pracownicy Ruchu opowiedzieli się w referendum za strajkiem. Chcą niezwłocznej podwyżki płacy zasadniczej o ponad 20 procent.

Ruch stanie sparaliżowany strajkiem?

Na razie nie jest przesądzone, czy dojdzie do strajku, ale spółka liczy się z taką możliwością - informuje Marta Lau, rzeczniczka Ruchu.

"Zarząd Ruch SA w nawiązaniu do raportu bieżącego z dnia 27 kwietnia 2007 roku dotyczącego rozpoczęcia kolejnego sporu zbiorowego informuje, iż rzeczony spór zbiorowy wkroczył w kolejną fazę umożliwiającą związkom zawodowym przeprowadzenie strajku w spółce" - czytamy w komunikacie spółki.

_ W 2007 r. Ruch zakłada w prognozie, że jego zysk netto wzrośnie dwuipółkrotnie w stosunku do roku 2006 i wyniesie 49,3 mln zł, przy przychodach 4,21 mld zł. W 2006 r. spółka miała 20 mln zł zysku netto i 4,05 mld zł przychodów. _Spółka jednak prowadzi rozmowy i ma nadzieje na porozumienie.

"Liczymy się z tym, że może być strajk, ale cały czas prowadzimy dialog ze stroną związkową i mamy nadzieję na porozumienie" - potwierdza Marta Lau. "Postulaty związków zawodowych o podwyżkach nie mają realnej i merytorycznej podstawy, gdyż ich spełnienie wymagałoby kwoty sięgającej ponad 30 mln zł, czyli półtora razy większej niż wyniósł nasz ubiegłorocznych zysk" - dodaje.

W dniach 18-19 czerwca zostało przeprowadzone referendum strajkowe, w którym wzięło udział 75,7 proc. pracowników Ruchu.

"Wyniki referendum oznaczają wyrażenie przez pracowników spółki zgody na przeprowadzenie strajku, co jest warunkiem koniecznym wymaganym przez prawo na ewentualne legalne przeprowadzenie strajku" - podał Ruch.

Na zadane przez związki zawodowe pytanie: "czy jesteś za strajkiem w obronie miejsc pracy pracowników w związku z planami likwidacji niektórych struktur organizacyjnych (m. in. zespołów, ekspedycji prasy, hurtowni), udzielono 95,3 proc. odpowiedzi na "tak".

96,5 proc. poparcia wyrażono dla strajku "w przypadku prywatyzacji spółki bez zapewnienia pracownikom godziwego pakietu socjalnego".

Na trzecie pytanie, dotyczące strajku "w obronie prawa pracowników do godziwego wynagrodzenia, co oznacza w spółce niezwłoczną podwyżkę płacy zasadniczej w średniej wysokości nie niższej niż 22,75 proc.", padło 97,6 proc. odpowiedzi na "tak".

_ "Spełnienie przez zarząd oczekiwań związków dotyczących podwyżki płac doprowadziłoby do zniweczenia rezultatów dotychczasowych działań restrukturyzacyjnych" - twierdzi szefostwo Ruchu. _ "W opinii zarządu ryzyko przeprowadzenia strajku jest istotne. Jak widać żądania związkowców eskalują, odbiegając całkowicie od możliwości finansowych i sytuacji ekonomicznej Ruch SA" - podano w komunikacie.

W komunikacie podano też, że zarząd spółki "prowadzi racjonalną politykę płacową zwiększając środki na wynagrodzenia tak, aby nie stworzyć istotnego zagrożenia dla możliwości realizacji zaplanowanych przez spółkę wyników".

Ruch podał, że od stycznia 2007 r. wprowadzone zostały dodatki stażowe, dwukrotnie wyższe niż zapisano w kodeksie pracy dodatki za pracę w nocy oraz wyższe odprawy emerytalne.

Poza tym, zarząd Ruchu wprowadził też zmiany, w wyniku których wskaźnik wzrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w spółce za okres styczeń-kwiecień 2007 r. wyniósł 3,4 proc.

"Niezależnie od tego, w marcu 2007 r., zarząd podjął decyzję o ustaleniu wskaźnika wzrostu wynagrodzeń na poziomie 5,36 proc. (wskaźnik na rok 2007 ustalony przez Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 30 listopada 2006 r. w sprawie wskaźników przyrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w 2007 r. wynosi 3,4 proc.)" - podano w komunikacie.

giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)