Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sprzedaż akcji AMS przez BB Investment może ulec opóźnieniu

0
Podziel się:

Fundusz BB Investment, główny akcjonariusz AMS SA, mający 36,67 proc. akcji, roześle memorandum inwestycyjne do potencjalnych inwestorów outdorowej firmy w pierwszym tygodniu października

- powiedziało PAP źródło zbliżone do transakcji.

'Nie jest więc wykluczone, że transakcja może ulec nieznacznemu przesunięciu. Nie jest pewne, czy uda się ją przeprowadzić w czwartym kwartale tego roku' - powiedział informator PAP.

BB Investment informował pod koniec lipca, że memorandum inwestycyjne roześle potencjalnym inwestorom AMS w połowie września, a transakcja sprzedaży akcji spółki zakończy się w czwartym kwartale tego roku.

Od kilku dni na rynku krążą pogłoski co do ceny, jaką byłby skłonny zaakceptować BB Investment za akcje AMS SA. Miałaby ona wynieść 80-100 zł za jedną akcję, podczas gdy w miniony poniedziałek na zamknięciu warszawskiej GPW akcje AMS kosztowały 60 zł.

Inwestorzy zainteresowani odkupieniem od BB Investment 36,67 proc. akcji AMS SA potwierdzili już temu funduszowi wstępne zainteresowanie udziałem w przetargu na akcje AMS SA.

'Planowana transakcja sprzedaży akcji AMS SA zagwarantuje wyjście z inwestycji w AMS mniejszościowym akcjonariuszom spółki po atrakcyjnej cenie' - powiedziało we wtorek PAP źródło bliskie planowanej transakcji.

'Sprzedającym będzie zależało, aby inwestor ogłosił wezwanie na akcje AMS SA' - powiedział anonimowy rozmówca PAP.

Akcje będące w posiadaniu funduszu inwestycyjnego BB Investment Sp. z o.o. stanowią 37,75 proc. głosów na WZA największej na polskim rynku spółki z branży reklamy zewnętrznej, jaką jest AMS SA.

Według nieoficjalnych informacji zainteresowanie udziałem w przetargu miały już potwierdzić Agora SA, JC Decaux, Clear Channel Communications i News Corp.

Poza tymi spółkami wśród zainteresowanych wymieniano również amerykański koncern Viacom - przez spółkę TDI, niemiecki Stroer, a także ITI, właściciela telewizji TVN, a nawet koncerny radiowe.

Według rozmówcy PAP udział niektórych z tych firm w przetargu może stać pod znakiem zapytania głównie z powodu negatywnych skutków zamachów terrorystycznych w USA dla rynku reklamowo-medialnego.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)