Kłopoty tej spółki wynikają z trudnego rynku z jakim mamy do czynienia w tym roku jak i prowadzonej polityki inwestycyjnej (zakup udziałów w portalu YoYo – który złożył wniosek o upadłość, którego wartość od samego początku była wątpliwa). Nałożyło się na to wypowiedzenie umowy dystrybucyjnej przez Compaq, a wezwanie do zapłaty 19,8 mln zł zobowiązań wobec Banku Handlowego jest tylko potwierdzeniem złej sytuacji spółki.
Ostatnia deska ratunku jaką było znalezienie inwestora nie powiodła się. Restrukturyzacja przy tak trudnym rynku będzie trudna i nie można wykluczyć wariantu bankructwa. STGroup posiada wskaźniki płynności poniżej standardu.