Jej rozpoczęcie, w przypadku pozytywnej decyzji zarządu, planowane jest na 2003 r., tak aby produkcja biodiesla ruszyła ze zbiorów rzepaku w 2004 roku.
'Gotowy jest już szczegółowy biznesplan projektu, począwszy od zaopatrzenia w surowiec, produkcji estrów, skończywszy na dystrybucji ekopaliw' - powiedział we wtorek PAP Andrzej Zibrow, członek zarządu Funduszu Inwestycji Kapitałowych KGHM Metale, który nadzoruje prace nad projektem.
Dodał, że firma podpisała listy intencyjne z podmiotami, które będą z nią współpracować w realizacji przedsięwzięcia, m.in. z gminami z terenu Zagłębia Miedziowego, z rolnikami, którzy mają dostarczyć ponad 100 tysięcy ton rzepaku oraz z firmami dysponującymi sprawdzoną technologią do produkcji biodiesla.
Partnerem Polskiej Miedzi w pilotażowym projekcie produkcji i dystrybucji eko-paliw ma być Rafineria Gdańska SA, która 22 sierpnia tego roku podpisała z zarządem KGHM list intencyjny w tej sprawie.
'Biznesplan powstał w wyniku przeprowadzenia rzetelnych analiz kluczowych obszarów związanych z nowotworzoną w Polsce branżą biopaliwową. W inwestycji w jak największym stopniu skorzysta się z potencjału podmiotów grupy kapitałowej KGHM, w zakresie zarówno wykonania inwestycji, jak i zorganizowania systemu logistycznego' - powiedział Zibrow.
Projekt KGHM Metale zakłada budowę, kosztem ok. 100 mln zł, kompleksowej instalacji produkcji estru metylowego: tłoczni, instalacji transestryfikacji oleju rzepakowego, instalacji do destylacji gliceryny. Przygotowywane są także umowy z instytucjonalnymi odbiorcami biodiesla oraz produktów ubocznych powstających w czasie procesu technologicznego, tj. śrutu i gliceryny.
'Czas realizacji inwestycji, zakładającej produkcję od 40 do 70 tys. ton estru rocznie, to kilkanaście miesięcy. Po rozpoczęciu budowy agrorafinerii w przyszłym roku, produkcja powinna ruszyć w 2004 roku' - dodał członek zarządu KGHM Metale.
Spółka analizowała miejsca pod budowę agrorafinerii i na lokalizację, jak dotychczas, najlepszy wydaje jej się Głogów, ze względu na sąsiedztwo Odry i tym samym - drogi ułatwiającej transport. Dokonano także rozpoznania w dolnośląskich gminach, co do dostępności surowca oraz możliwości jego magazynowania.
Korzyści, jakie ma odnieść miedziowy koncern z tej inwestycji, to m.in. oszczędności, wynikające z zastąpienia, przynajmniej częściowo, stosowanego obecnie w kopalniach oleju napędowego estrem metylowym rzepaku. W grupie KGHM, w ciągu roku zużywanych jest ok. 30 tys. ton oleju napędowego.
KGHM liczy na to, że projekt uzyska dofinansowanie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a także jego wojewódzkiego odpowiednika oraz dotacje z funduszy unijnych przeznaczonych na ochronę środowiska.