Wyniki grupy KGHM Polska Miedź w I kwartale tego roku powinny być lepsze niż w tym samym okresie zeszłego roku - poinformował w poniedziałek PAP Andrzej Szczepek, wiceprezes KGHM. Dodał, że zarząd firmy będzie wnioskował o pozostawienie dywidendy w spółce.
"Należy się spodziewać, że wyniki skonsolidowane Grupy kapitałowej KGHM za pierwszy kwartał będą lepsze od osiągniętych w analogicznym okresie roku ubiegłego" - zapowiedział Szczepek, wiceprezes ds. finansowych z KGHM Polska Miedź SA.
W I kwartale 2002 roku skonsolidowane przychody KGHM wyniosły 1,3 mld zł, zysk operacyjny 50,3 mln zł, a zysk netto 2,9 mln zł.
Na trwającym w Lubinie dwudniowym posiedzeniu rady nadzorczej KGHM zarząd firmy ma przedstawić wniosek o pozostawienie dywidendy w spółce.
"Mamy nadzieję, że rada, a następnie akcjonariusze poprą taki zamiar, bo spółce są potrzebne pieniądze" - powiedział Szczepek.
W poniedziałek spółka opublikowała raport kwartalny, z którego wynika, że zysk netto KGHM w pierwszym kwartale 2003 roku wzrósł do 135,3 mln zł z 61,1 mln zł rok wcześniej. Był to znacznie lepszy wynik niż oczekiwali analitycy pytani przez PAP, którzy przewidywali, że zysk netto KGHM wyniesie 56,72 mln zł.
"Zysk netto za pierwszy kwartał tego roku został osiągnięty dzięki lepszym wynikom produkcyjnym i większej sprzedaży miedzi. Ważnym elementem, który miał na niego wpływ była także konsekwentna obniżka kosztów produkcji miedzi" - powiedział Szczepek.
Według niego, w tym okresie spółkę nieznacznie premiowały nieco lepsze od zakładanych w planie techniczno-ekonomicznym na ten rok wskaźniki zależne od warunków makro-ekonomicznych. Polska miedź funkcjonowała w tym roku przy cenach miedzi na poziomie 1663 USD/tonę wobec zakładanych 1625 USD/tonę oraz realnym kursem złotówki w stosunku do dolara 3,90 wobec prognozowanych 3,80.
Spółka mimo dobrych wyników za pierwszy kwartał, nie zmieniała prognozy na 2003 rok, zakładającej osiągnięcie 154 mln zł zysku netto.
"Wyniki po pierwszych trzech miesiącach tego roku są bardzo dobre, ale dla takiej spółki jak KGHM elementy makroekonomiczne są na tyle ważne, że nakazują nam obserwować to co się dzieje na świecie, szczególnie w gospodarce amerykańskiej" - powiedział Szczepek.
"Mimo wrażliwości koncernu na warunki makroekonomiczne jesteśmy spokojni o dotychczasowe prognozy, bowiem zabezpieczyliśmy w istotny sposób ceny miedzi, srebra oraz wahania kursowe" - dodał.
Spółka, która jest stuprocentowym właścicielem Telefonii Dialog, nadal zamierza dokonać konwersji jego zadłużenia zamieniając je na akcje operatora.
"Z przeprowadzeniem tej operacji wstrzymamy się jednak do zamiany zobowiązań koncesyjnych na wydatki inwestycyjne, co powinno nastąpić do 30 czerwca tego roku" - powiedział Szczepek.
