Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zarząd Vistuli pozytywnie ocenia zmiany w akcjonariacie

0
Podziel się:

Zarząd spółki odzieżowej Vistula SA pozytywnie ocenia zmiany w akcjonariacie spółki, które zaszły w ostatnich dniach. Prawie 10 proc. walorów krakowskiej spółki nabył BRE Bank SA, a blisko 7,5 proc.

Zarząd spółki odzieżowej Vistula SA pozytywnie ocenia zmiany w akcjonariacie spółki, które zaszły w ostatnich dniach. Prawie 10 proc. walorów krakowskiej spółki nabył BRE Bank SA, a blisko 7,5 proc. - łódzka firma Stopmar.

"Transakcje te niosą same pozytywne elementy dla naszej spółki" - powiedział PAP w środę Michał Wójcik, wiceprezes Vistuli.

W ostatnich komunikatach Vistula SA poinformowała, że BRE Bank SA nabył 9,99 proc. jej akcji, a łódzka firma Stopmar 7,49 proc. akcji. Walory te sprzedały podmioty zależne od Vistuli SA.

"Tak jak wcześniej sygnalizowaliśmy zostały podpisane trzy umowy opcji, na podstawie których, w transakcjach na rynku spółki zależne sprzedały swoje akcje" - dodał prezes.

Według niego trzeci pakiet nabyła instytucja finansowa, która jeszcze się nie ujawniła.

Zdaniem wiceprezesa dokonane transakcje zbycia akcji miały na celu realizację dyspozycji zawartej w przepisie Kodeksu Spółek Handlowych, która nakłada na spółkę obowiązek zbycia bądź umorzenia części akcji własnych przekraczających 10 proc. kapitału zakładowego.

"Dla Vistuli jest to także forma bezpiecznego kredytowania i pozyskania środków na bieżącą działalność. Ponadto mamy prawo odkupienia tych akcji po cenie sprzedaży" - dodał Wójcik.

Prezes pytany o to jak nowi akcjonariusze będą głosować 24 stycznia, na WZA zwołanym w celu dokonania zmian w radzie nadzorczej odpowiedział, że raczej nie widzi zagrożeń z tej strony.

"Jest to pytanie bardziej do tych akcjonariuszy, ale raczej nie widzę zagrożeń dla spółki i zarządu, związanych z pakietami znajdującymi się w ich rękach" - dodał.

W Vistuli trwa ostry konflikt, w którym z jednej strony stoją zagraniczni akcjonariusze: HIP Holding (23,4 proc. akcji) oraz Bosta (4,99 proc.), a z drugiej spółki zależne Vistuli (w sumie posiadały one ok. 23 proc. akcji) oraz PZU SA (12 proc. akcji).

Powodem konfliktu są m.in. nieudana inwestycja związana z wprowadzeniem na polski rynek marki Artisti Italiani oraz towarzyszące jej niejasne operacje, które spowodowały kryzys finansowy Vistuli, a także zmiany w zarządzie i radzie nadzorczej spółki.

Pod koniec grudnia działająca w niepełnym składzie rada nadzorcza, która została zdominowana przez przedstawicieli zagranicznych akcjonariuszy powołała konkurencyjny zarząd Vistuli z jej byłym prezesem na czele.

Zdaniem obecnego zarządu rada ta, po rezygnacji dwóch jej członków, nie może podejmować kluczowych decyzji.

"Nie widzę podstaw prawnych, żeby zarząd ten mógł przejąć zarządzanie spółką" - ocenił Wójcik.

Zaznaczył, że obecny zarząd, działający w dwuosobowym składzie, w okresie do WZA spółki nie podejmuje żadnych strategicznych decyzji. "Zapewniamy tylko bezpieczną i płynną działalność spółki" - wyjaśnił Wójcik.

Według wcześniejszych wypowiedzi zamierza on zbudować stabilny akcjonariat wokół PZU SA, który posiada 12 proc. krakowskiej firmy.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)