Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Konrad Bagiński
|
aktualizacja

Co siedzi w e-papierosach? Szef GIS ostrzega przed kokainą, heroiną i pigułką gwałtu

21
Podziel się:

Główny Inspektor Sanitarny wprowadził monitoring powikłań po używaniu elektronicznych papierosów. O takich przypadkach mają go informować szpitale. GIS boi się też, że do płynów dodawane są ciężkie i miękkie narkotyki, co powoduje dodatkowe komplikacje.

GIS zbada, co siedzi w płynach do e-papierosów
GIS zbada, co siedzi w płynach do e-papierosów (iStock.com)

Dziennik Gazeta Prawna pisze, że Jarosław Pinkas, Główny Inspektor Sanitarny, czeka na dane ze szpitali o powikłaniach po używaniu (tzw. wapowaniu) e-papierosów. Powodem tej decyzji są dochodzące do urzędu informacje o przypadkach poważnego uszkodzenia płuc u "wapujących" nastolatków.

Pinkas dodaje, że w e-papierosach – w zależności od tego, skąd pochodzą – mogą się znaleźć m.in. THC (czyli substancja, która znajduje się w marihuanie) lub CBD, pochodne czuwaliczki jadalnej, kokaina, metaamfetamina, GHB, czyli tzw. pigułka gwałtu, a także heroina i fentanyl.

Zobacz także: Bankowość dla najbogatszych. Im więcej zarabiasz, tym lepsza oferta

Jednak to THC, psychoaktywny składnik marihuany dodany do płynu e-papierosa, powoduje tzw. zespół EVALI (E-Cigarette or Vaping-Associated Lung Injury): zawartość liquidu gromadzi się w płucach, co prowadzi do chorób i urazu płuc związanych z waporyzacją.

Na razie GIS zaleca monitorowanie podobnych przypadków. Inspektorzy chcą po prostu sprawdzić, z czym mają do czynienia i jak duża jest skala problemu. Faktem jest, że skład wielu produktów dostępnych na rynku jest zagadką.

GIS będzie badał próbki kupione w różnych sklepach pod kątem bezpieczeństwa ich stosowania oraz zawartości substancji groźnych dla zdrowia i życia e-palaczy. Już niedługo w laboratorium w Łodzi ruszą finansowane z budżetu GIS badania dostępnych na polskim rynku liquidów (płynów do wapowania).

Branża producentów liquidów podkreśla, że problem może dotyczyć płynów produkowanych nielegalnie w szarej strefie albo komponowanych przez samych e-palaczy.

Tymczasem, jak podaje GIS, na przestrzeni ośmiu lat sześciokrotnie wzrosła liczba nastolatków, którzy spróbowali e-papierosa. Co więcej, 30 proc. z nich deklaruje, że pali je regularnie, a 60 proc., że co najmniej raz ich spróbowało. Ponad połowa uważa przy tym, że e-papierosy są dużo bardziej bezpieczne niż zwykłe papierosy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(21)
XYZ
4 lata temu
A czemu GIS nie ostrzega przed piciem alkoholu, do którego też może być dodana tabletka gwałtu, paleniem zwykłych papierosów, w których może być marihuana,... Kto jest sponsorem nagonki realizowanej przez GIS?
KAMAK0
4 lata temu
Niezła błazenada xDDD GIS niech poda gdzie kupić te olejki z THC.
Ppp
4 lata temu
GIS boi się też, że do płynów dodawane są ciężkie i miękkie narkotyki, co powoduje dodatkowe komplikacje. Dodatkowe komplikacje, czyli rozumiem że epalenie to komplikacje. Co za kłam.
nana
4 lata temu
TAAAAAA A wszystkie te wypociny sponsoruje koncern tytoniowy! Pale E juz 5 lat pluc nie wyplulem i zyje mi sie z tym dobrze! Narkotyki to chyba za drogi towar aby go dodawali do plynow??
mikmin
4 lata temu
Ignorancja w swej klasie. EVALI od THC, ludzie, usuńcie te śmieci ze swojego portalu...
...
Następna strona