Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MŁU
|
aktualizacja

Wielka mobilizacja. 50 ekspertów apeluje do rządu. "To są nasze pieniądze"

85
Podziel się:

Apel o przejrzystość finansów publicznych wystosowało ponad 50 sygnatariuszy, w tym m.in. były premier Marek Belka, dwaj byli wicepremierzy i dziewięciu byłych ministrów finansów. Jak podkreślają, obecna sytuacja wymaga "przywrócenia kontroli społecznej nad zarządzaniem finansami publicznymi".

Wielka mobilizacja. 50 ekspertów apeluje do rządu. "To są nasze pieniądze"
Premier Mateusz Morawiecki (PiS) przekonuje, że finanse kraju są w dobrej kondycji (PAP, Radek Pietruszka)

Jak stwierdza dr Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych, który będzie pełnił funkcję Obywatelskiego Rzecznika Przejrzystości Finansów Publicznych, w ostatnich latach obraz finansów publicznych w Polsce staje się coraz bardziej zaciemniony.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: KE ostrzega Polskę. "Budżet jest poza kontrolą. Są dowody. To zostanie rozliczone"

Tylko 12 proc. deficytu za 2022 r. widoczne w budżecie

Budżet państwa przestał zawierać kompletne informacje o przychodach i wydatkach realizowanych przez rząd. Programy i fundusze działające przy Banku Gospodarstwa Krajowego i Polskim Funduszu Rozwoju prowadzą własne operacje finansowe. Poza budżetem nie tylko wydają pieniądze, ale też je pożyczają – podkreśla ekspert.

Jak wskazuje, w rezultacie w budżecie wykazano tylko 12 proc. całości deficytu za rok 2022.

Niestety Komisja Finansów Publicznych zignorowała stanowisko NIK i opowiedziała się za przyjęciem sprawozdania Rady Ministrów z wykonania budżetu. Można przypuszczać, że Sejm również przymknie oko na "budżet równoległy" i udzieli absolutorium. Jeżeli tak się stanie, to w mojej opinii absolutorium udzielone na podstawie tak bardzo niepełnego sprawozdania będzie wadliwe prawnie, po prostu fikcyjne – stwierdza Dudek.

"W krajach demokratycznych kontrola społeczna nad finansami publicznymi za pośrednictwem parlamentu to podstawowe prawo obywatelskie. Rząd ma obowiązek jasno i rzetelnie zdawać sprawę obywatelom, na co zostały wydane ich fundusze. Pamiętajmy, że to nie są pieniądze premiera ani żadnego z ministrów. To są nasze pieniądze, pochodzące z podatków. Mamy prawo oczekiwać, że rząd będzie się rozliczał z zarządzania każdą złotówką" – podkreśla Dudek.

Apel podpisali m.in. prof. Belka, Hausner i Rostowski

Prezes Instytutu Finansów Publicznych nie jest w tej diagnozie odosobniony. Wśród ponad 50 sygnatariuszy apelu jest były Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Adam Bodnar, były premier prof. Marek Belka, dwaj byli wicepremierzy: prof. Jerzy Hausner i prof. Jacek Rostowski, 9 byłych ministrów finansów, 5 byłych wiceministrów finansów, a także kilkanaście organizacji obywatelskich i think-tanków. Razem postanowili stworzyć Koalicję na Rzecz Przejrzystości Finansów Publicznych i deklarują wsparcie dla działań Obywatelskiego Rzecznika Przejrzystości Finansów Publicznych.

Budżet państwa jest instytucją konstytucyjną i wymaga szczególnej ochrony. Ani pandemia, ani wojna nie usprawiedliwiają umniejszania jego rangi, wyprowadzania spod kontroli społecznej ogromnych kwot wydatków publicznych oraz stosowania kreatywnych trików księgowych w celu zaniżania deficytu budżetowego i omijania reguł budżetowych – napisano w apelu.

Na stronie internetowej Instytutu Finansów Publicznych każdy może też podpisać petycję w tej sprawie do premiera, prezydenta i obu izbu parlamentu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(85)
Wojtek
11 miesięcy temu
To co robi ten rząd to jedno wielkie nieporozumienie bo oni niewiedza co robią bo to ludzie kompletnie bez kompetencji razem z pinokiem na czele
Tego
11 miesięcy temu
państwa nie da się już uratować. Ono musi upaść, a na jego gruzach trzeba będzie zbudować nowe.
Loki
11 miesięcy temu
Od składki zdrowotnej jaką płacą małe firmy do ZUS, 2/3 przeznaczana jest ma Fundusz Społeczny, a tylko 1/3 na służbę zdrowia. A potem Mr. Belka zastanawia się, skąd PiS ma pieniądze... na programy społeczne. Belka nałożył podatek na ludzi oszczędności, a i tak nigdy nie mieli kasy..., Także niech się ten pseudo ekspert od ekonomii, lepiej nie wypowiada.
niePOlak
11 miesięcy temu
Kilka pierwszych nazwisk tego gremium i juz wiadomo, że to polityczna ustawka i straszenie polaków
AVE PIS!
11 miesięcy temu
W Polsce nie ma tyłu ekspertów!
...
Następna strona