Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
LOS
|
aktualizacja

Jarosław Kaczyński straszy grzybiarzy. Ekspert: problem wyssany z palca

515
Podziel się:

Wicepremier Jarosław Kaczyński powiedział, że rząd będzie walczył o "wolność" zbierania grzybów w polskich lasach. Prezes PiS postraszył, że odebrać ją może Bruksela. - To podobny temat do tego, że UE będzie nam kazała jeść robaki - komentuje w rozmowie z money.pl prof. Artur Nowak-Far.

Jarosław Kaczyński straszy grzybiarzy. Ekspert: problem wyssany z palca
Jarosław Kaczyński w niedzielę zaskoczył wypowiedzią o grzybach (Agencja Wyborcza.pl, Paweł Małecki, Łukasz Cynalewski)

Im bliżej wyborów parlamentarnych, które odbyć się mają jesienią, tym partie polityczne wyszukują coraz to nowe sposoby na to, by dotrzeć do wyborców.

W niedzielę (6 sierpnia) prezes PiS Jarosław Kaczyński spotkał się z wyborcami w Chełmie na Lubelszczyźnie. W swoim wystąpieniu wicepremier ponownie straszył domniemanymi zakusami Brukseli i ograniczaniem wolności Polaków.

Kaczyński mówił np., że w UE realizowany jest "projekt europejski", polegający na budowie jednego państwa w ramach Unii. Dodał, że nie chodzi o federalizację Europy, ale o koncentrację władzy w Brukseli. - A kto ma największe wpływy w Brukseli? Właśnie, Niemcy - stwierdził wicepremier.

Prezes partii rządzącej odniósł się do unijnych planów wprowadzenia wspólnych zasad zarządzania obszarami leśnymi w Unii Europejskiej. Straszył, że może to doprowadzić do prywatyzacji lasów - jak na Zachodzie - oraz ograniczenia możliwości zbierania w nich grzybów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Kompletnie zaskoczyło PiS". 800 plus to za mało, by znów wygrać wybory

Jarosław Kaczyński straszy grzybiarzy. Co szykuje Bruksela?

To jest nasza własność. A z własnością wiąże się wolność. To, że możemy sobie spokojnie wejść do lasu, to nie jest tak wszędzie, w wielu krajach lasy są w rękach prywatnych lub we władaniu korporacji. My tę wolność mamy, chodzimy na grzyby do lasu, chodzimy, aby wypocząć. To jest część naszej wolności i nie damy sobie tej wolności odebrać - mówił prezes PiS w Chełmie.

Czy to uzasadnione obawy? Poprosiliśmy o komentarz do sprawy prof. Artura Nowaka-Fara, specjalistę od prawa europejskiego oraz byłego wiceministra spraw zagranicznych. Grzybiarze mogą spać spokojnie.

Planowane zmiany w unijnym prawie dotyczą wspólnych zasad ochrony lasów. Ich celem jest m.in. to, żeby powszechnie dostępnych grzybów i runa leśnego było w bród. I to zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt, bo nie zapominajmy, że one też się tym żywią - uspokaja prof. Nowak-Far.

Czy grozi nam zakaz lub ograniczenie zbierania grzybów?

O co zatem chodzi w planowanych przez Brukselę zmianach? Nasz rozmówca tłumaczy, że nowe przepisy mają po prostu ujednolicić sposób zarządzania obszarami leśnymi. Mowa o zasadach dotyczących wycinki oraz kwalifikacji drzew do usunięcia.

Specjalista od prawa unijnego tłumaczy, że w Unii Europejskiej wiele lasów - podobnie jak góry - leży na terenie różnych państw. Na przykład na południu kraju polski las przechodzi kawałek dalej w słowacki. I po to trzeba ujednolicić zasady dotyczące ich ochrony.

Powiązanie tego pakietu regulacyjnego z domniemanym ograniczeniem dostępu do lasów czy zbierania grzybów jest nieuprawnione. To problem wyssany z palca - podkreśla prof. Nowak-Far.

Ekspert ze Szkoły Głównej Handlowej porównuje ten "problem" podniesiony przez Jarosława Kaczyńskiego do wcześniejszego straszenia wyborców tym, że Bruksela będzie kazała jeść robaki.

O komentarz do wypowiedzi prezesa PiS poprosiliśmy Lasy Państwowe. "Analiza planowanych unijnych przepisów wskazuje, że zmierzają one do drastycznego ograniczenia gospodarki leśnej w polskich lasach. Aby wprowadzić unijne regulacje w życie, trzeba będzie objąć ok. 30 procent polskich lasów ścisłą ochroną, która uniemożliwi zbieranie owoców runa leśnego na tych terenach" - odpisał Michał Gzowski z LP.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(515)
Naczelnokiw
9 miesięcy temu
Ja nie rozumiem. Jak osoba ktorw jest ofpwoeidzialna za pozwolenie na rozkradanie i niszczenie polskiej kultury i. Gospodarki ktory bardzo chetnie pod wsoje skrzydla przyjmie rosyjski gaz, rope i surowce bedzie leciał z obelgami do naszych zachodnich sąsiadów ktorzy bez zadnych skropołów dają nam miliardy euro ktore są potem stracane albo rozdawane naszym ministrom ktorzy NIC tak naprawde nie robili zarabiają tysiace euro. A nam co dają? Okropną sluzbe zdowia, wypalonych nauczycieli i rozpadające sie pla owki publiczne. Oto co nam dają
Naczelnokiw
9 miesięcy temu
Ja nie rozumiem. Jak osoba ktorw jest ofpwoeidzialna za pozwolenie na rozkradanie i niszczenie polskiej kultury i. Gospodarki ktory bardzo chetnie pod wsoje skrzydla przyjmie rosyjski gaz, rope i surowce bedzie leciał z obelgami do naszych zachodnich sąsiadów ktorzy bez zadnych skropołów dają nam miliardy euro ktore są potem stracane albo rozdawane naszym ministrom ktorzy NIC tak naprawde nie robili zarabiają tysiace euro. A nam co dają? Okropną sluzbe zdowia, wypalonych nauczycieli i rozpadające sie pla owki publiczne. Oto co nam dają
ńpn
10 miesięcy temu
Ludzie--co ten mały wygaduje. Jaki zakaz wchodzenia do lasów i zakaz zbierania grzybów.??? On (schorowany i zawistny starzec)-przepowiada publicznie,że jak przegra wybory PIS-to Polska przejdzie w stan WOJNY DOMOWEJ. Dziwi mnie,że jego talibowie polityczni -klaskają i wiwatują takie durne przepowiednie. A co na to szef MON płaszczak-ano nic-bo to ta sama partia.
POLKA
10 miesięcy temu
Postraszyć ciemny lud zawsze można, ciekawe dlaczego nie mówi o rabunkowej wycince lasów obecnie. Niedługo nie będzie grzybów bo nie będzie lasów!!!
POLKA
10 miesięcy temu
Postraszyć ciemny lud zawsze można, ciekawe dlaczego nie mówi o rabunkowej wycince lasów obecnie. Niedługo nie będzie grzybów bo nie będzie lasów!!!
...
Następna strona