Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Madejski
Mateusz Madejski
|
aktualizacja

Koronawirus w Polsce. Jesteśmy przed szpitalem. "Nerwowo, ale bez paniki"

852
Podziel się:

Przed południem w całym oddziale zakaźnym zielonogórskiego szpitala przebywały tylko dwie osoby. – Pacjent zero i kierowca z Litwy – mówiła nam rzeczniczka szpitala. Po godz. 12 przywieziono tam także 4-osobową rodzinę, która przechodzi badania. Przed szpitalem jest dziennikarz WP.

Koronawirus w Polsce. Jesteśmy przed szpitalem. "Nerwowo, ale bez paniki"
(Money.pl, Mateusz Madejski)

Przed oddziałem zakaźnym Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze są już głównie dziennikarze. – Poza personelem, wewnątrz są dwie osoby – wyjaśniała jeszcze przed południem w rozmowie z nami Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka szpitala.

Jeden z nich został przywieziony w środę z Cybinki, wcześniej miał uczestniczyć w festiwalu karnawałowym w niemieckiej miejscowości Heinsberg. To u niego zdiagnozowano koronawirusa. Drugi to litewski kierowca ciężarówki, który przejeżdżał przez Włochy. W okolicach Zielonej Góry miał źle się poczuć.

– Dobra wiadomość jest taka, że kierowca niedługo będzie wypisany – zaznacza rzeczniczka szpitala.

Po godz. 12 ruch przed szpitalem się zwiększył. Karetki z personelem w strojach ochronnych przywiozły 4 kolejne osoby. Rzeczniczka szpitala wyjaśnia, że te skarżyły się m.in. na kaszel, jednak nie mają ewidentnych objawów. Na razie nie ma w ich przypadku mowy o koronawirusie, są pod opieką lekarzy, którzy przeprowadzają badania.

Minister zdrowia na porannej konferencji zapewniał, że pierwszy pacjent z koronawirusem w Polsce nie był w "grupie ryzyka". Okazało się jednak, że mężczyzna ma 66 lat. – Czy to nie oznacza, że jednak był w tej grupie? – zadaje to pytanie rzeczniczce.

Odpowiada, że "w grupie ryzyka" jest każdy, kto ma objawy – ale uspokaja, że sama wizyta we Włoszech czy w niektórych regionach Niemiec nie sprawia, że od razu do tej grupy się zaliczymy.

"Nie panikujemy"

Odwiedzamy poradnie przyszpitalne. Sporo osób czeka w kolejkach do okienka. - Nie panikujemy, choć oczywiście nerwy są. To przecież pierwszy taki przypadek w kraju. Na pewno trzeba uważać i myć ręce – mówi nam starsza kobieta.

Faktycznie – paniki nie ma. Nie widzimy ludzi w maseczkach. Dopiero przy poradni chorób zakaźnych spotykamy kobietę, która zasłania usta szalikiem.

- Obawia się pani? – pytamy. – Nie. Oczy chore – słyszymy. Okazuje się, że pani po prostu zasłaniała usta, bo było jej zimno.

- Że też na nasze województwo padło – rzuca kobieta. Towarzyszący jej mężczyzna dodaje, że jednak widział kogoś z maską. – Chyba sam muszę jedną sobie znaleźć – dodaje.

Podjeżdża karetka. Wychodzą lekarze w maskach. – Nic nowego nie wiemy – rzucają tylko.

Koronawirus w Polsce

W środę minister Szumowski poinformował, że w Polsce stwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa. Pacjent przebywa w szpitalu w Zielonej Górze, wrócił z Niemiec i obecnie czuje się dobrze. - Nie jest z grupy wysokiego ryzyka - powiedział minister, pytany o to, w jakim wieku jest pacjent. Z kolei szef KPRM Michał Dworczyk dodał w programie "Tłit", że chodzi o "dojrzałego mężczyznę".

Obecnie w Polsce 68 osób jest hospitalizowanych w związku z podejrzeniem koronawirusa, około 500 osób jest poddanych kwarantannie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(852)
Pies
4 lata temu
Gdzie ober prezes komendant ex główny Działoszyński??! Goni virusa?? :-D
jeżeli brakuj...
4 lata temu
...można je zrobić z damskich staników... dwa w jednym , jak znalazł !!!
Syberia
4 lata temu
Słabo mi się robi jak widzę jaki zamęt media ludzie wprowadzają wykupowanie produktów jak by na wojnę panika Widać jak państwo manipuluje obywatelem Ehhhh a ludzie jak owieczki na rzeźń
cheers
4 lata temu
to jest właśnie danie klucz "pod szpitalem dziennikarze" - gdyby nie media nie byłoby paniki. Historia osądzi.
UTYLIZATOR
4 lata temu
CO Z KARETKA CO PRZYWIOZLA CHOREGO BEDZIE TYLKO TYCH CHORYCH WOZIC CZY Z WYPADKU TEZ PRZYWIEZIE SPALIC KARETKE
...
Następna strona