Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|
aktualizacja

Minister Zalewska wyszła ze spotkania z nauczycielami. Bo było ich za dużo

542
Podziel się:

Zanim spotkanie nauczycieli z minister na dobre się zaczęło, szefowa resortu wyszła z sali. Z kuriozalnego powodu.

Minister Zalewska krótko gościła na spotkaniu z nauczycielami
Minister Zalewska krótko gościła na spotkaniu z nauczycielami (Twitter, ZNP)

"Przed chwilą minister Anna Zalewska opuściła salę, do której zaprosiła związki zawodowe na rozmowy płacowe, ponieważ jej zdaniem jest nas za dużo. Na negocjacje przyjechał Zarząd Główny ZNP" - podał na Twitterze Związek Nauczycielstwa Polskiego.

Nauczyciele liczą, że pani minsiter wróci jeszcze do sali, w której się zebrali. Na razie jednak Anna Zalewska przebywa w innej sali i czeka na wybranych przez nią przedstawicieli nauczycieli. Jak powiedziała rzecznik MEN, są oni zaproszeni na rozmowy z minister na godzinę 13. - Przedstawiciele ZNP zostali zaproszeni, czekamy, aż dołączą do rozmów - dodała.

Zobacz także: Zobacz też: Prezes ZNP krytycznie o minister edukacji: szkody, które wyrządziła, nie mogą być nagradzane

Spotkanie zostało zaplanowane na godzinę 11 w Centrum Partnerstwa Społecznego Dialog. W jego ramach miały się odbyć negocjacje płacowe z panią minister.

Nauczyciele chcą 1000 zł podwyżki, ale MEN jest w stanie podnieść pensje jedynie o 120-160 zł brutto. Pedagodzy mają dość tego, że dane MEN o zarobkach rozmijają się z tym, co faktycznie wpływa na ich konta. Na Facebooku zaczęli udostępniać zdjęcia pasków z wypłatami.

Tymczasem nauczyciele grożą strajkiem w najgorszym możliwym momencie - podczas egzaminów (gimnazjalnych, maturalnych lub na koniec szkoły podstawowej). - Strajk w styczniu czy lutym nie będzie dla nikogo dokuczliwy. Musi się odbyć w czasie, gdy będzie najbardziej odczuwalny - mówił szef ZNP Sławomir Broniarz w wywiadzie dla money.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(542)
21k
5 lata temu
jak jej nie wstyd - już liczy pieniądze z UE
abyr
5 lata temu
"Obojetna" żeby było jasne nie jestem nauczycielem - z twego postu wynika Ze jesteś zielona odnośnie pracy nauczyciela. Czas ferii i wakacji jest to czas na regenerację sił wszystkich do pracy w nowym roku szkolnym, który wymaga max wysiłku przy wychowaniu i nauczaniu naszych dzieci. Praca nauczyciela nie kończy się w budynku szkoły ona trwa dalej w domu: sprawdzanie wypracowań, klasówek i kartkówek, przygotowanie się do kolejnej, prace poza lekcyjne to przygotowanie pogadanek, apeli, choinek i wiele innych uroczystości szkolnych i patriotycznych za co nikt nie płaci .I ci co im zazdroszczą niech spróbują i nie piszą głupot. Tata czy mama nauczyciel/ka nie ma czasu dla siebie ani rodziny. A co do korepetycji to jest dodatkowa praca i u mowa pomiędzy nauczycielem a rodzicem ucznia i nie może mieć związku z jego wynagrodzeniem za pracę. Jest takie powiedzenie " Aby poznać życie pszczół trzeba być pszczołą".
Rodzic
5 lata temu
Trzeba być niezłym prymitywem aby pisać tak jak to czyni "Obojętna". Najlepiej wykształcona i odpowiedzialna za nauczanie i wychowanie młodego człowieka grupa społeczna otrzymuje jedno z najniższych wynagrodzeń w kraju. Dodatkowo tygodniowy wymiar pracy nauczyciela waha się w granicach 40- 50 godz. Jeśli ktoś jest innego zdania-? wyjaśnię w kolejnym wpisie.
JA CIE NIE ...
5 lata temu
TO CUS - MINISTREM !!!!
futro
5 lata temu
pisie rozdaja nasze pieniadze na prawo i lewo ,a dla nauczycieli, sluzy zdrowia i pracownikow administracji nie ma.Brawo ludziska nie dajcie sie aroganckiemu i majacemu w nosie spoleczenstwo rzadowi i I sekretarzowi zjednoczonej partii/jedynie slusznej/
...
Następna strona