Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nowe prawo telekomunikacyjne może się opóźnić

0
Podziel się:

Istnieje zagrożenie, że przedłużą się prace nad ustawą telekomunikacyjną dostosowującą prawo do wymogów unijnych i nie wejdzie ona w życie na początku maja, przyznał wiceminister infrastruktury Wojciech Hałka./ ISB /

Istnieje zagrożenie, że przedłużą się prace nad ustawą telekomunikacyjną dostosowującą prawo do wymogów unijnych i nie wejdzie ona w życie na początku maja, przyznał w rozmowie z agencją ISB wiceminister infrastruktury Wojciech Hałka.

„Będziemy jednak się starali, by tak się nie stało” – powiedział ISB Hałka. „Będziemy w Sejmie z całą siłą wspierać procesy legislacyjne. Mamy świadomość konieczności dotrzymania terminów i mamy nadzieję, że posłowie również” – dodał.

Sejmowe prace nad poprzednią nowelizacją prawa telekomunikacyjnego, dostosowującą polskie prawodawstwo do pakietu dyrektyw unijnych z 1998 roku, trwały dziewięć miesięcy i zakończyły się w maju 2003 roku.

Rada Ministrów powinna zająć się prawem telekomunikacyjnym jeszcze w lutym, choć najprawdopodobniej nie na najbliższym posiedzeniu. Potem ustawa zostanie przesłana do Sejmu.

Rząd będzie rekomendował wprowadzenie ustawy na szybką ścieżkę legislacyjną. „Wszystko zależy jednak od Marszałka Sejmu” – powiedział wiceminister infrastruktury.

Termin majowy nie może zostać przesunięty. Obecnie nie ma możliwości prawnych, by Polska wystąpiła o okres przejściowy w dostosowywaniu prawa do dyrektyw UE.

W razie niedopełnienia wymagań UE, Komisja Europejska może złożyć wniosek o rozpoczęcie postępowania przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości i może nałożyć na Polskę kary.

„Zakładamy, że KE będzie patrzeć realnie na tę sprawę i weźmie pod uwagę sytuację, że kraje członkowskie miały ponad rok na wdrożenie nowych dyrektyw unijnych” – powiedział Hałka.

10 marca strona polska i inne kraje kandydujące przedstawią Komisji Europejskiej raport dotyczący zaawansowania prac nad wdrażaniem prawa unijnego w dziedzinie telekomunikacji.

Po uchwaleniu prawa telekomunikacyjnego potrzebne będzie jeszcze około 30 rozporządzeń, by mogło ono efektywnie wejść w życie.

„Mam nadzieję, że terminy będą jak najkrótsze i rozporządzenia pojawią się nie później niż 2-3 miesiące po uchwaleniu ustawy” – powiedział Hałka.

Nowe prawo telekomunikacyjne powinno dalej zliberalizować rynek telekomunikacyjny w Polsce. Urzędnicy liczą, że większa konkurencja na rynku powinna skutkować obniżeniem w przyszłości cen połączeń telefonicznych. Ustawa ma też w nowy sposób zdefiniować pozycję regulatora i wprowadzić szereg zapisów korzystnych dla konsumentów. (ISB)

telekomunikacja
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)