Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Nie było to łatwe, ale Tesco przywróciło rentowność polskiego biznesu

14
Podziel się:

Ograniczanie powierzchni placówek i optymalizacja asortymentu i eliminacja całych nierentownych kategorii, takich jak sprzęt elektryczny – to kroki, po które sięgnęło Tesco Polska, by ograniczyć straty.

Nie było to łatwe, ale Tesco przywróciło rentowność polskiego biznesu
(Wikimedia Commons CC BY-SA, Burrows)

Jak donosi serwis Wiadomości Handlowe, Tesco Central Europe raportowało w 2018 r. spadek sprzedaży o 4,5 proc., przy stałych kursach wymiany. Wiązał się on ze spadkiem sprzedaży LfL o 2,3 proc., jednak ważnym czynnikiem był też spadek sprzedaży w Polsce aż o 9,1 proc., związany z zakazem handlu w niedziele – oraz zamknięciem 62 nierentownych sklepów.

W ramach trzyletniego planu transformacji Tesco prowadzi program ograniczania powierzchni sprzedaży w dużych placówkach, wynajmując nadwyżki innym podmiotom. W 14 hipermarketach sieć pozyskała łącznie 22 nowych podnajemców.

Równie ważna była eliminacja całych nierentownych kategorii, takich jak sprzęt elektryczny. Od strony logistycznej przełożyło się to na obniżenie poziomu zapasów i zmniejszenie częstotliwości dostaw. Dzięki tym zmianom możliwe było przesunięcie części pracowników z zaplecza na salę sprzedaży.

Zobacz także: Obejrzyj: Co zmienił zakaz handlu. Ciekawe wyniki analiz

Detalista skoncentrował się na ok. 600 podstawowych artykułach spożywczych, promowanych etykietą Nasza Cena.
Nierozwiązanym nadal wyzwaniem jest zniwelowanie skutków zakazu handlu w niedziele – od 2020 r. wolne od handlu będą już wszystkie niedziele. Może to być trudny rok dla sklepów, bo wszystkie duże sieci handlowe mogą stanąć przed wyzwaniem w postaci podatku od handlu.

Sieć zdołała przywrócić rentowność polskiego biznesu - czytamy w Wiadomościach Hanldowych, które precyzują: w drugim półroczu minionego roku finansowego raportowała już "niewielki zysk".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(14)
orczyk
2 lata temu
Jak PIS porządzi jeszcze pare lat to wszystkie zachodnie sieci powoli się wyniosą a bez konkurencji polscy rolnicy puszczą nas z torbami .
eror
5 lata temu
Zakaz handlu już się wszystkim mega odbija
erynje
5 lata temu
No i takim sposobem pis zarzyna kolejną sieć handlową swoim zakazem handlu, ile już małych sklepów się zamknęło to nie zliczę. Nawet moja znajoma musiała zmienić pracę bo jej obcięli godziny w centrum handlowym.
mazew
5 lata temu
Zakaz niby po to był, że pomagał małym sklepikom, a badania mówią, że nie pomaga, więc nie wiem po on jeszcze jest, przynajmniej można by było pójść spokojnie na zakupy kiedy ma się czas, a i pewnie wiele osób dorabiało w niedziele.
zxc
5 lata temu
na zakazie tracą giganci, a potem dziwota, że ceny rosną, tak rząd urządził zwykłego konsumenta, nawet tego co wcześniej nie robił zakupów w niedziele