Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Nie ma planów sprzedaży gruntów Okęcia. Ale może stanąć na nich osiedle

10
Podziel się:

Lotnisko Chopina nie może być większe - przekonywał pełnomocnik rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego. Zapewnił jednak, że nie ma planów sprzedaży tych gruntów. W przyszłości natomiast można by podjąć decyzję, żeby ten teren przeznaczyć na coś innego - zaznaczył.

Nie ma planów sprzedaży gruntów Okęcia. Ale może stanąć na nich osiedle
Lotnisko Chopina w Warszawie to największy port lotniczy w kraju. (Adobe Stock)

Marcin Horała, pełnomocnik rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego zapewnia, że nie ma planów sprzedaży gruntów lotniska Okęcie.

- Nie ma takiego projektu, nie ma takiej opcji, te grunty Okęcia muszą pozostać przy Skarbie Państwa. Nawet nie ma takiej decyzji, by port lotniczy Chopina całkowicie zlikwidować - przekonywał w środę na antenie TV Republika.

Przyznał, że główny ruch lotniczy trzeba przenieść. - Kanibalistyczna konkurencja między nowym portem a starym, czym by się skończyła? Bankructwem tego starego - zaznaczył.

Osiedle na gruntach lotniska?

Okęcie jako port lotniczy o pewnych ograniczonych funkcjach może dalej funkcjonować lub w przyszłości można podjąć decyzję, żeby ten teren przeznaczyć na coś innego. - Co nadal nie znaczy sprzedać - zastrzegł Horała.

Dodał, że chodzi o publiczne osiedle mieszkań tanich na wynajem.

Wyobraźmy sobie, że w Warszawie pojawia się np. 30 tys. mieszkań z czynszem regulowanym dla młodych ludzi - wybiegł w przyszłość Horała.

W jego opinii może to wymusić na deweloperach, to, że "przynajmniej znacząco ograniczają swoje marże". - I nagle okazuje się, że już nie można robić marż po 40 proc. Piękna sprawa powiedziałbym i być może o znaczeniu dla polskiej gospodarki porównywalnym z samym CPK - ocenił Horała.

Lotnisko Chopina nie może być większe

Horała przypomniał, że choć Port Chopina to największy port lotniczy w kraju, to jest 34, 35 lotnisko w Europie. -  Co do wielkości czwarta dziesiątka - zaznaczył. A do tego, jak utrzymuje, nie ma potencjału na rozbudowę.

Port fizycznie nie może być większy. Jakakolwiek zmiana parametrów dotyczących lotniska Chopina w Warszawie powoduje, że od nowa trzeba przeprowadzić tzw. decyzję hałasową. Decyzja hałasowa od nowa prowadzona otwiera termin na składanie roszczeń i pół aglomeracji warszawskiej ma prawo złożyć roszczenia ze względu na hałas lotniczy - zauważył Horała.

- Naprawdę wydalibyśmy dzikie miliardy na dzień dobry, zanim cokolwiek fizycznie by się stało, tylko ze względu na samą administracyjną zmianę parametrów - podkreślił.

Jego zdaniem po "ogromnych nakładach" być może udałoby nam się zwiększyć przepustowość tego lotniska o 2 mln, 3 mln rocznie. - Mija rok i jesteśmy w punkcie wyjścia. I znów lotnisko jest pełne - zaznaczył.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(10)
Pięknie!
7 miesięcy temu
Czyli CPK to inwestycja stworzona po to, żeby wykończyć Okęcie i zarobić na gruntach??
PiS
7 miesięcy temu
Lotnisko w Warszawie zostanie Nie można . sprzedawać
gosc
7 miesięcy temu
Czyli skok na grunty i wielka kasa za nie. A cpk to tylko przykrywka .
Hshs
7 miesięcy temu
CPK nie byłoby potrzebne gdyby władze Warszawy nie sprzedawały gruntów w okolicach Okęcia. W tej części miasta nie powinno nic stać ale co rusz stawiają nowe osiedla a miejsca brak.
Eryk Łon
7 miesięcy temu
Przeciez te 40% marże deweloperów są celowym działaniem Mafi PIS.... Yo Morawiecki I waldemar Buda dbają o to żeby mieszkania BYŁY DROGIE I ŻEBY ICH BYŁO MAŁO.