Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Obowiązek szczepień nauczycieli. Ministrowie dyskutują

43
Podziel się:

Minister zdrowia Adam Niedzielski i szef MEiN Przemysław Czarnek nadal rozmawiają o obowiązkowych szczepieniach nauczycieli przeciwko Covid-19. Na pewno musimy uwzględnić sugestie resortu edukacji - powiedział w środę rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Obowiązek szczepień nauczycieli. Ministrowie dyskutują
Przemysław Czarnek szef MEiN (GETTY, SOPA Images)

Czy nauczyciele zostaną objęci obowiązkiem szczepień? Wciąż nie ma zgodny w rządzie do co do tego rozwiązania. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz pytany był m.in. o środowe wypowiedzi wiceministra edukacji i nauki Tomasza Rzymkowskiego.

Zobacz także: Dyrektorka szkoły o komentarzach Czarnka. „Bardzo utrudnia nam życie edukacyjne”

Przypomnijmy, że wiceszef MEiN pytany w środę w Radiu Zet o to, czy powinny być obowiązkowe szczepienia nauczycieli przeciw COVID-19 odpowiedział, że "nie jest przekonany" do tego rozwiązania. -Nie skupiajmy się na wąskich grupie kilkudziesięciu tysięcy nauczycieli, w skali ponad 650 tys., bo to marnowanie sił i środków. Skupmy się na o wiele większych grupach – powiedział.

Trwają rozmowy

Rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz powiedział, że nie słyszał wypowiedzi Rzymkowskiego. - Na pewno obaj panowie ministrowie - Adam Niedzielski i Przemysław Czarnek - rozmawiają nadal o tych szczepieniach, szczepieniach obowiązkowych w edukacji, czyli mówimy tu o nauczycielach - zaznaczył rzecznik MZ.

Andrusiewicz podkreślił, że "na pewno musimy uwzględnić te oczekiwania i jednocześnie sugestie resortu edukacji, byśmy nie pozbawili dzieci możliwości edukowania przez fakt odejścia z zawodu niezaszczepionych nauczycieli". - Więc tu jest kwestia dopracowania we wzajemnych rozmowach, które cały czas się toczą, bo projektów prowadzonych wspólnie przez Ministerstwo Edukacji i Ministerstwo Zdrowia jest szereg - m.in. dotyczący opieki psychiatrycznej dzieci i młodzieży - dodał.

7 grudnia minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że resort od 1 marca będzie chciał wprowadzić obowiązek szczepienia przeciwko Covid-19 dla medyków, nauczycieli i służb mundurowych. 23 grudnia w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie ministra zdrowia, zgodnie z którym osoby wykonujące zawód medyczny, farmaceuci i studenci medycyny do 1 marca muszą zaszczepić się w pełni przeciw COVID-19.

Czarnek kontra Niedzielski

Pod koniec grudnia minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek powiedział, że "nie jest zwolennikiem obowiązkowych szczepień" wśród nauczycieli w tej grupie zawodowej. - Powtarzam - obowiązek szczepień nie jest w Polsce do wyegzekwowania, więc wprowadzanie go na siłę mija się z celem. Uważam, że powinniśmy argumentować i przekonywać do zaszczepienia się, pokazując przypadki śmiertelne osób, które po prostu się nie zaszczepiły - wskazywał minister. Czarnek ocenił też, że wprowadzenie obowiązkowych szczepień dla nauczycieli może spowodować braki kadrowe.

Niedzielski we wtorek w TVN24 powtórzył, że opowiada się za obowiązkowymi szczepieniami m.in. tej grupy zawodowej. - Ja nie przestanę uważać, że obowiązek szczepień w grupach mundurowych i nauczycieli - bo wśród medyków już wprowadziliśmy - to są te obowiązki, które powinny mieć miejsce i ja całe kierownictwo polityczne będę do tego przekonywał - powiedział minister zdrowia.

Obostrzenia na ferie?

Andrusiewicz pytany był też podczas środowej konferencji m.in. o to, czy planowane jest wprowadzenie jeszcze przed feriami zimowymi nowych obostrzeń.

- Raczej nie przewidujemy w tym tygodniu nowych obostrzeń, zaostrzania restrykcji. Oczywiście obserwujemy to, co się dzieje z omikronem, te wyniki ostatnich dni - odpowiedział rzecznik MZ.

Jak podkreślił, "za wcześnie wyrokować", jak zmieni się sytuacja w związku z wariantem omikron. - Za wcześnie wyrokować, jak niektórzy analitycy podkreślają, (że) będziemy mieli 50 tys. zakażeń. Jeszcze jest zbyt mało danych, byśmy mogli obiektywnie, miarodajnie zaprognozować to, co się będzie działo w najbliższych dwóch, trzech tygodniach. Na pewno spodziewamy się wzrostów, ale czy będą one już za 10 dni na poziomie 50 tys. - nie wyrokowałbym tak - stwierdził.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(43)
Eeeeeeeeee
2 lata temu
Wara od nas i dosyć bzdur. Nie ma uzasadnienia dla haniebnej segregacji sanitarnej i dyskryminacji. To pogwałcenie praw człowieka. A wy wydajecie się ślepi i głusi na fakty medyczne i naukowe na to że ta tzw szczepionka zabiła już mnóstwo ludzi a liczba NOPOW wzrasta lawinowo. I przed niczym nie chroni. Ludzie zaszczepieni są mniej odporni chorują na covid i inne coazkie choroby poszczepienne . Umierają na covid i na te choroby dalej zarażają się i zarażają innych a w krajach tzw wysokozaszczepionych regułą jest że im więcej szczepien tym więcej mutacji i zakażeń. A wy dalej swoje. Czego chcecie? Zniszczyć obywateli tego kraju? Przecież wystarczy leczyć np amantydyną. Dosyć tego
Edzia
2 lata temu
Pani Anno. Ja mam w pracy całkiem inną sytuację na 30 pracowników 2 osoby są niezaszczepione i te 2 osoby nie zachorowały na covid. Z pozostałych osób 20 już przeszło covid conajmniej raz. Są tacy rekordziści co przeszli w ciągu roku 3 razy, pomimo trzykrotnego zaszczepienia. Wracają do pracy chorzy i zarażają innych i dzieci. Polecam poczytać ta szczepionka jest dopuszczona warunkowo, czyli nie wszystkie badania zostały zakończone. Końcowy raport na temat skuteczności ma się pojawić 2023 roku. Polecam też przeczytać raport Sanepidu odnośnie skutków poszczepiennych i ZGONÓW
Edzia
2 lata temu
Pani Anno. Ja mam w pracy całkiem inną sytuację na 30 pracowników 2 osoby są niezaszczepione i te 2 osoby nie zachorowały na covid. Z pozostałych osób 20 już przeszło covid conajmniej raz. Są tacy rekordziści co przeszli w ciągu roku 3 razy, pomimo trzykrotnego zaszczepienia. Wracają do pracy chorzy i zarażają innych i dzieci. Polecam poczytać ta szczepionka jest dopuszczona warunkowo, czyli nie wszystkie badania zostały zakończone. Końcowy raport na temat skuteczności ma się pojawić 2023 roku. Polecam też przeczytać raport Sanepidu odnośnie skutków poszczepiennych i ZGONÓW
Myślę więc je...
2 lata temu
A może zamiast szczepień wprowadzić odpowiedzialność karną dla autorytetów naukowych za głoszenie poglądów które okażą się nieprawdziwe i tym samym naraziły innych na utratę zdrowia i życia.
Zdziwiony
2 lata temu
Pragnę dodać że Anna ma zapłacone za nadgodziny a koleżanka na kwarantannie ma pensję jak na L4. Poza tym z tego co pisze Anna jej koleżanka -mimo braku szczepienia nie choruje na covid.
...
Następna strona