Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Orlen twierdzi, że ceny paliw mogą spaść. Ale "to nie jest dobra wiadomość"

19
Podziel się:

Ceny paliw w 2023 r. nie powinny już rosnąć, ale za to można spodziewać się ich obniżek - powiedział Adam Czyżewski, główny ekonomista PKN Orlen, w rozmowie z RadioZet.pl. Coś, co jednak może ucieszyć kierowców, oznaczać będzie poważne problemy w Polsce, jak twierdzi przedstawiciel koncernu.

Orlen twierdzi, że ceny paliw mogą spaść. Ale "to nie jest dobra wiadomość"
Ceny paliw na polskich stacjach znacząco wzrosły w 2022 r. (East News, Przemysław Piątkowski)

Zdaniem głównego ekonomisty Orlenu, wszystko wskazuje na to, że paliwa w 2023 r. nie będą drożeć. Mogą za to stanieć.

- Moim zdaniem, jakbym miał abstrahować od czynników geopolitycznych, to przy założeniu utrzymaniu sytuacji nie ma powodów do wzrostu cen. Raczej powinny się one obniżać - powiedział Adam Czyżewski w rozmowie z Radiem Zet.

I zaznaczył: - Jeśli ceny ropy zaczną się podnosić, to rafinerie będą musiały wziąć to na siebie, nie będą w stanie przerzucić ich na klientów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 8 zł za litr diesla. Koszmar powróci? "Ceny są stabilne, ale dostawy z Chin wiążą się z wyższymi kosztami"

Dlaczego ceny paliw spadną, ale nie ucieszą? Orlen odpowiada

Ekspert Orlenu ostrzegł jednak, że obniżki mogą ucieszyć kierowców, ale w praktyce wskazywać będą na problemy polskiej gospodarki. A także dla pracowników.

- Wysokie ceny i wojna w Ukrainie doprowadziły do tego, że mamy silne spowolnienie gospodarcze, globalnie będzie wzrost poniżej 2 proc., najwolniej od dekady. W Polsce chyba też, bo projekcja na cały 2023 r. mówi, że ten wzrost będzie szurał w okolicy zera po prawie 5 proc.wzrostu w 2022 r. - powiedział Czyżewski.

Ewentualna obniżka cen paliw, jak stwierdził ekspert, oznaczać będzie słaby popyt, wynikający ze słabego wzrostu gospodarczego. - To gospodarczo nieciekawy okres, co przekłada się na rynek pracy - przedstawiciel Orlenu.

Obniżka cen paliw na stacjach w połowie lutego

W połowie lutego tankowanie oleju napędowego jest wyraźnie tańsze niż na początku miesiąca. Od zapowiedzianej przez Orlen w ubiegłym tygodniu obniżki cen tego paliwa diesel potaniał o 20 gr, a w ciągu ostatnich kilku dni przecena wyniosła 9 gr - poinformowali w środę analitycy portalu e-petrol.pl.

Eksperci zwrócili uwagę, że obecnie średnio za litr oleju kierowcy płacą 7,45 zł - tyle samo co w sierpniu ubiegłego roku.

Mniej powodów do zadowolenia mają właściciele aut z silnikiem benzynowym - średnia ogólnopolska cena Pb95 spadła zaledwie o grosz do poziomu 6,67 zł/l. Symboliczna zmiana w górę dotyczy LPG. Autogaz podrożał o grosz i aktualnie kosztuje 3,24 zł/l - wskazali analitycy.

Z najnowszego raportu cenowego e-petrol.pl wynika, że aktualnie paliwa są najtańsze w województwach: łódzkim, warmińsko-mazurskim i wielkopolskim.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(19)
Stop targowic...
rok temu
To. Ie jest dobra wiado ość powinno paliwo podrożeć tak było by lepiej dla targowicy
Khfd
rok temu
Oszukiwano nas rekami orlenu więc malo ważne jest co mówią jego przedstawiciele. Zapewne łżą, więc szkoda brac to pod uwagę
pinaka
rok temu
Sytuacja geopolityczna jest zrozumiała i całą Europa boryka się z tym samym problemem, ale na pewno jest to przejściowe. I tak bardzo fajnie że niedawno udało się obniżyć ceny diesla dla każdego kierowcy to spore odciążenie
Tvbgd
rok temu
Dobra wiadomością dla Orlenu,to będzie podwyżka na stacjach
Mark
rok temu
Ja zawsze mówię obniżka paliwa wiąże się z podwyżką paliw jeden i ten sam numer z paliwem to nudne