Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|

Pandemia mocno poturbowała LOT. Prezes ma trudności z podliczeniem strat

36
Podziel się:

Prezes PLL LOT Rafał Milczarski ocenił, że w wyniku pandemii Polskie Linie Lotnicze poniosły dotkliwe straty. Zaznacza jednak, ze na razie trudno je nawet oszacować. - Z wielką nadzieją spoglądamy na rok 2022 - zapewnia Milczarski.

Pandemia mocno poturbowała LOT. Prezes ma trudności z podliczeniem strat
(Getty Images, Getty Images)

Prezes spółki, pytany przez PAP o pandemię, powiedział, że dzisiaj, gdy jeszcze się nie skończyła, trudno je oszacować. Zaznaczył jednak, że "na pewno straty są dotkliwe".

Pewnym odzwierciedleniem tych strat jest udzielona firmie pomoc publiczna. "Bez tej pomocy i bez odważnej decyzji polskiego rządu, żeby nam ją udzielić, i bez ogromnej determinacji, żeby ta pomoc w ramach procedury z Komisją Europejską obroniła się, z pewnością nie moglibyśmy jako firma lotnicza przetrwać. Ale też nie przetrwałaby żadna linia lotnicza w Europie" - powiedział.

Zobacz także: Ryszard Kalisz ostro o Jarosławie Kaczyńskim. Zdenerwowały go pieniądze

Na pytanie dziennikarzy, czy ten rok spółka będzie porównywać do 2019 roku, powiedział, że "zdecydowanie nie". "To też jest bardzo trudny rok" - podkreślił. Wyraził przy tym nadzieję, że ten rok będzie trochę lepszy niż 2020.

- Z wielką nadzieją spoglądamy na rok 2022. Uważam, że o ile nie będzie jakiegoś bardzo dużego negatywnego zwrotu rozwoju pandemii, co oczywiście jest możliwe - podkreślił szef LOT-u.

Zdaniem prezesa pomoc publiczna była koniecznością chwili. "Zdecydowaną większość tej pomocy uzyskaliśmy w formie pożyczki i ta pożyczka zostanie spłacona" - zapewnił. "Mamy ogrom energii, żeby te straty covidowe nadrobić, żeby LOT wrócił na ścieżkę dynamicznego rozwoju - taką, na której znajdował się przed pandemią" - zadeklarował Milczarski.

"Mamy strategiczne cele, Centralny Port Komunikacyjny - to nie jest bajka ani żart, jak chcieliby twierdzić co niektórzy niedowiarkowie. My zrobimy to tak, żeby LOT jako wielka linia lotnicza z tego portu mógł latać" - mówił.

Komisja Europejska 22 grudnia ub.r. zatwierdziła dwa polskie środki pomocy na łączną kwotę ok. 650 mln euro (ok. 2,9 mld zł), których celem jest wsparcie PLL LOT w związku z pandemią. Środki pomocy obejmują pożyczkę subsydiowaną w wysokości 400 mln euro (około 1,8 mld zł) oraz zastrzyk kapitałowy w wysokości około 250 mln euro (około 1,1 mld zł). Większość pomocy LOT zobowiązał się spłacić wraz z odsetkami w 6 lat. Środki zostały zatwierdzone na podstawie tymczasowych ram pomocy państwa.

Właścicielem 100 proc. akcji PLL LOT jest Polska Grupa Lotnicza. Jedynym akcjonariuszem PGL jest Skarb Państwa, a prawa z akcji w tej spółce wykonuje Minister Aktywów Państwowych.(PAP)

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(36)
NiczymWiatr
3 lata temu
Na prezesa dajcie Tuska. Zrobimy szybka prywatyzacje i po problemie.
Ala
3 lata temu
Straty straty straty ale : Milionowa premia za 2020 r dla zarządu i prezesika była. A zwykłym pracownikom zarobki obniżono o połowę.
PIT
3 lata temu
Czynnik Bradforda to wskaźnik którego Zarząd lotu użył do zwolnienia ludzi z załóg latających .Wskaźnik zakazany w lotnictwie .Sprawy w sądach już się rozpoczęły Z góry przegrane dla LOTu.Mam nadzieję że odszkodowania nie będą wypłacone z podatków ale z pensji osób decyzyjnych za ten skandal
Troche rozumu
3 lata temu
Do tych glupkow, ktorzy uwazaja, ze LOT musi istniec. Pytanie dlaczego? I tak netto moze byc ujemny bo placi olbrzymie oplaty leasingowe i benzyna tez jest z importu bo Polska nie wydobywa ropy naftowej. To jest kapitalizm - jest wiele bogatszych od Polski krajow, ktore nie maja swoich linii lotniczych i nie marnuja pieniedzy podatnikow...
pasażer
3 lata temu
Jako pasażer nie mam problemów i trudności w lotach. Jaki jest mój sposób ? NIE LATAM LOT-em !
...
Następna strona