Chętnie latają, bo dzięki Ryanairowi ceny są sensowne. jakby w Polsce był tylko lot, to by chętnie nie latali.
To jest aż tak proste. Dopóki się nie nauczycie, że celem jest doprowadzenie każdej usługi do takiego poziomu, by była dostępna dla mas, to wasz biznes będzie niszowy i może w każdej chwili upaść. Były w Polsce drukarki 3D, polskiego producenta, tak bardzo chwalone, po 8-10 tys? Były. Ktoś jeszcze o nich dzisiaj pamięta? Nie, bo Czesi, Chińczycy i kto tam jeszcze zaczęli produkować takie po 800-1500 PLN i ludzie się na nie rzucili. I nagle okazało się, że to wszystko to wcale nie jest taka hej ho technologia, a dzisiaj dzieciaki na YT składają własne. I to samo jest z każdym biznesem. Albo dążysz za wszelką cenę do zdobycia nowych klientów, czyli produkujesz również produkty o niskiej cenie, ale w masowej ilości, albo ktoś Ci zabierze rynek. Kwestia zrozumienia swojego biznesu. Jesli masz marzę 500%, a Twój produkt nie wyróżnia się czymś niesamowitym, i nie robisz nic, by rozkręcać na siłę sprzedaż, jest duża szansa, że już powinieneś myśleć o ubezpieczeniu od zakończenia biznesu.