Premier Chin Wen Jibao po raz kolejny zaapelował do Unii Europejskiej o zniesienie unijnego zakazu sprzedaży broni jego krajowi.
We wspólnym oświadczeniu, wydanym w Helsinkach na zakończenie szczytu UE-Chiny zawarto stanowisko Pekinu, zgodnie z którym embargo na broń należy znieść. Strona unijna potwierdziła jedynie, że "rozumie znaczenie tej kwestii".
UE wprowadziła embargo w 1989 roku po masakrze prodemokratycznych demonstrantów na pekińskim Placu Tiananmen.
_ UE jest obecnie największym partnerem handlowym Chin - wartość wymiany w pierwszej połowie obecnego roku wzrosła o 29 proc. i wyniosła w sumie 121 mld dolarów. _W UE brak zgody w kwestii embarga - za zniesieniem go opowiada się część państw UE, inne są temu przeciwne. Rzecznikiem utrzymania embarga są natomiast Stany Zjednoczone, argumentujące, że zniesienie go mogłoby zostać zinterpretowane jako poparcie antydemokratycznych praktyk rządu w Pekinie i naruszyłoby równowagę sił w Azji.
W Helsinkach UE i Chiny porozumiały się w sprawie przystąpienia do negocjacji w sprawie traktatu, dotyczącego współpracy gospodarczej oraz rozmów na temat wielu innych zagadnień, w tym przestrzegania praw człowieka.
