Organizacja zebrała i przeanalizowała wyniki badań największych polskich ośrodków badania opinii. Wynika z nich, że szanse na zwycięstwo w wyborach między PO i PiS są równe, ale decydujące będą głosy wielu wciąż niezdecydowanych.
Wiceprezes OFBOR dr Paweł Wójcik podkreśla, że prawie dwa miliony osób chce wybrać się na wybory, ale wciąż nie wie, na kogo oddać głos. "My naprawdę nie jesteśmy w stanie powiedzieć na kogo oni zagłosują" - zapewnił Wójcik. Dodał jednak, że w grupie niezdecydowanych są przed wszystkim osoby mieszkające na wsi i ze średnim wykształceniem.
Dyrektor Zarządzajacy GFK Polonia Agnieszka Sora mówi, że trudności w ocenie preferencji wyborczych tak dużej grupy wyborców spowodują, że walka między partiami będzie trwać do ostatniego dnia kampanii.
Zdaniem Sory, w najbliższych dniach należy spodziewać się bardzo intensywnych działań partii, jak i pojawienia się ważnych informacji w mediach. Będą one miały duży wpływ na to, jak ukształtują się preferencje wyborcze z dnia na dzień.
Ośrodki skupione w OFBOR przestrzegają przed "medialnymi", nieoczekiwanymi wynikami przedwyborczych sondaży. Na ogół są przeprowadzane tanimi metodami i na małych próbach. Przez to ich wynik jest mało wiarygodny i prawdziwy jedynie dla grupy osób, które wzięły udział w badaniu.
OFBOR publikuje na swojej stronie internetowej zestawienia badań opinii publicznej różnych ośrodków z ostatnich miesięcy.