Prawo i Sprawiedliwość zarzuciło premierowiDonaldowi Tuskowi, że połowa jego kancelarii zajmuje się działalnością PR-ową. W opinii posłów PiS-uAdama Hofmanai Jacka Kurskiego przenosi się to na jakość pracy Kancelarii Premiera.
Jacek Kurskiuważa, że Donald Tusk nie potrzebuje dodatkowego departamentu zajmującego się wizerunkiem szefa rządu. Według posła PiS wystarczy, że premierowi pomagają niektóre media, które nie dostrzegają wyraźnych wpadek Donalda Tuska.
- _ Taka sytuacja stoi w sprzeczności z opiniami, jakie media wydawały na temat poprzedniego premieraJarosława Kaczyńskiego, który był przez nie bardzo ostro traktowany _- powiedział Jacek Kurski.
Powołując się na doniesienia prasowe Jacek Kurski powiedział, że osoby, które mają zostać zatrudnione w tym departamencie, były zatrudnione podczas kampanii wyborczej Platformy.