Wicepremier, szef Samoobrony Andrzej Lepper oświadczył , że ministrowie pracy i polityki społecznej - Anna Kalata oraz budownictwa - Andrzej Aumiller "bezwzględnie zostaną na swoich stanowiskach".
W piątek szef komitetu stałego Rady Ministrów Przemysław Gosiewski powiedział, że w wyniku przeglądu resortów "najwięcej zaleceń" otrzymali ministrowie transportu - Jerzy Polaczek (PiS), budownictwa - Andrzej Aumiller oraz pracy i polityki społecznej - Anna Kalata.
"Absolutnie zgody Samoobrony nie będzie, żeby którykolwiek z ministrów Samoobrony stracił stanowisko, chyba że zostaną przedstawione takie fakty i takie argumenty, że partia i klub też się nad tym zastanowi" - podkreślił szef Samoobrony. Dodał, że na razie nie ma takich argumentów i faktów.
Według Leppera byt koalicji zagrożony jest z powodu rozporządzenia dot. biopaliw. Zaznaczył przy tym, że nie jest to groźba. "Ja nie próbuję nic ugrać, żadnego stołka dla Samoobrony, bo już zapominamy o tych stołkach w ogóle" - dodał.
"My chcemy rzetelnie pracować dla Polski, natomiast nie da się rzetelnie pracować wtedy, kiedy my wykonujemy swoją pracę należycie (...), a jednym rozporządzeniem ktoś rujnuje naszą pracę" - podkreślił wicepremier.
Lepper zaznaczył, że żąda, by minister finansów Zyta Gilowska zmieniła rozporządzenie dot. biopaliw. "Pani wicepremier nie może doprowadzać do tego, żeby moja praca w resorcie rolnictwa była rujnowana przez nią" - powiedział.
Chodzi o rozporządzenie z 22 grudnia 2006 r., w którym zmniejszyła się kwota zwolniona od akcyzy. Rozporządzenie weszło w życie 1 stycznia br. Rolnicy i producenci alarmują, że w takiej sytuacji produkcja rzepaku i tłoczenie z niego oleju staje się nieopłacalnie.