Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rodziny nigdy nie pogodzą się z bestialskim mordem

0
Podziel się:

70 lat temu rozpoczęły się egzekucje oficerów w Katyniu.

Rodziny nigdy nie pogodzą się z bestialskim mordem
(PAP/Tomasz Gzell)

Dziś mija 70. rocznica rozpoczęcia rozstrzeliwania 22 tysięcy polskich jeńców przez NKWD. Polscy oficerowie, policjanci, naukowcy, urzędnicy trafili do sowieckiej niewoli po agresji Związku Radzieckiego na Polskę we wrześniu 1939 roku.

Na rozkaz Stalina i najwyższych władz bolszewickiej partii od 4 kwietnia funkcjonariusze NKWD mordowali jeńców strzałem w tył głowy. Polaków grzebano we wspólnych mogiłach w Katyniu, Charkowie i Miednoje.

_ - Rodziny pomordowanych nie mogą do dziś pogodzić się z bestialskim mordem _ - mówi Danuta Kraczkiewicz wdowa po poruczniku Adamie Sułkowskim.

ZOBACZ TAKŻE: Putin uważa Katyń za zbrodnię stalinowską
Wdowa przypomina, że nie byliśmy w stanie wojny ze Związkiem Radzieckim, a sowieci nie mogli darować Polsce klęski z 1920 roku.

Danuta Kraczkiewicz uważa, że Rosjanie zamordowali polskich jeńców ponieważ nienawidzili wolnych narodów.

Córki zamordowanego w Charkowie majora Rudolfa Geyera - Krystyna i Jadwiga podkreślają, że tragedia ich ojca jest trudna do zrozumienia i ciągle niezwykle bolesna. Jadwiga Strąk wyjaśnia, że w czasie wojny i po wojnie chwile bez ojca były niezwykle trudne dla całej rodziny ale najtrudniejszym czasem były kolejne święta.

Gustaw Erchard syn zamorodwanego w Charkowie nauczyciela Stefana Ercharda podkreśla, że sowieccy oprawcy odebrali mu ojca, dzieciństwo a Polsce całą elitę społeczeństwa.

Z kolei dla Teresy Dangel córki zmordowanego przez NKWD pułkownika Konstantego Druckiego - Lubeckiego najboleśniejsze jest nieprzejednane stanowisko Rosji oraz to, że do dziś nie wie na pewno gdzie spoczywają szczątki jej ojca.

Koniec z fałszowaniem historii Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)