Według wiceminister finansów Elżbieta Suchocka-Roguska wniesione przez Senat poprawki nie spowodują dużej zmiany w strukturze budżetu. Wiceminister uważa również, że ustawa budżetowa jest dobra.
Podobne zdanie wyraża przewodniczący senackiej Komisji Gospodarki Narodowej Marek Waszkowiak, który powiedział, że wśród poprawek wniesionych przez Senat kilka jest bardzo ważnych.
Senator Antoni Szymański z Prawa i Sprawiedliwości podkreśla z kolei, że w jego przekonaniu tegoroczny budżet jest o wiele lepszy od zeszłorocznego.
Odmiennego zdania jest natomiast senator Robert Smoktunowicz, który uważa, że pomimo wprowadzenia kilku dobrych poprawek, to ogólnie w jego przekonaniu budżet nie jest dobry. Dodał, że Platforma Obywatelska poparła część poprawek, w tym poprawkę zwiększającą o 500 milionów złotych środki na podwyżki dla nauczycieli, czego domagał się Roman Giertych
Senat klepnął podwyżki dla nauczycieli
Senat zgodził się na przeznaczenie w tym roku dodatkowych 500 milionów złotych na podwyżki dla nauczycieli.
Według ministra edukacji, dzięki takiej decyzji, w niektórych przypadkach podwyżki mogą wynieść nawet więcej niż zapowiadane 5 procent.
Pieniądze na ten cel mają pochodzić z zysków NBP. W przyszłym roku nie będzie to już możliwe, ale Roman Giertych zapowiada, że wówczas pieniądze znajdzie gdzie indziej.
Senacka poprawka musi jeszcze przejść przez Sejm. W przyszłym tygodniu minister edukacji chce rozpocząć negocjacje z nauczycielskimi związkami zawodowymi. Mają one doprowadzić do ustalenia ostatecznej tabeli płac.
Senatorowie przyjęli też inne poprawki. Instytut Pamięci Narodowej (IPN) ma dostać z budżetu dodatkowe 20 mln zł na nowe zadania, zapisane w ustawie lustracyjnej. Wyższe uczelnie dostaną z budżetu dodatkowe 200 mln zł na pomoce naukowe oraz wyposażenie laboratoriów.Świątynia Opatrzności Bożej dostanie z budżetu 40 mln zł.
Senat, podobnie jak wcześniej Sejm, nie zgodził się na proponowane przez Platformę Obywatelską (PO) cięcia w administracji, mające wynieść łącznie 3 mld zł. Senat odrzucił poprawkę PO do budżetu na 2007 rok.
Poprawki przyjęte przez Senat trafią teraz do Sejmu. Gdy ten je przegłosuje, ustawa budżetowa trafi do prezydenta.