Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Zalewski
|

USA: Żołnierze zostaną w Iraku do wiosny

0
Podziel się:

Amerykańskie siły w Iraku mają zostać zwiększone do 160 tys. żołnierzy. I prawdopodobnie pozostaną tam do wiosny 2008.

USA: Żołnierze zostaną w Iraku do wiosny
(PAP/EPA)

"Washington Post" cytuje słowa dowódcy bieżących operacji wojskowych w Iraku, generała Raymonda T.Odierno, który powiedział, że wzmocnione liczbowo wojska "powinny na pewno pozostać tam do roku".

Jego zdaniem trzeba zaczekać co najmniej do kwietnia 2008 r. z decyzjami o dalszym stacjonowaniu wojsk w Iraku - zależy to bowiem od tego, czy nowa strategia bardziej agresywnego zwalczania terrorystów w Iraku przyniesie sukcesy.

_ Pentagon ogłosił we wtorek, że w sierpniu do Iraku wyruszy dalszych 35.000 żołnierzy, co jest elementem planu zwiększenia liczby wojsk do około 160 tysięcy do lata tego roku. _

Dominujący w Kongresie Demokraci naciskają tymczasem na wyznaczenie terminów wycofania wojsk z Iraku. Powołują się przy tym na wolę amerykańskiego społeczeństwa. Z sondaży wynika, że większość Amerykanów jest za stopniowym zakończeniem wojny.

Dowódcy amerykański wojsk w Iraku przewidują też, że nawet mimo wzmocnienia sił amerykańskich, przemoc w Iraku może się nasilić w najbliższych miesiącach. Doniesienia z Bagdadu wskazują, że już się to dzieje.

Dane gromadzone przez wojsko potwierdzają, że od lutego - tj. od czasu, gdy ogłoszono nową strategię, opartą na wzmocnionych siłach w Iraku - liczba ataków na wojska amerykańskie pozostaje na tym samym poziomie lub nawet się zwiększyła. Oficjalnych statystyk obrazujących trendy w tym zakresie nie podaje się ostatnio, ponieważ Pentagon obawia się, że mogą być wykorzystane do krytyki nowej strategii.

Tymczasem rzecznik Ministerstwa Obrony Bryan Whitman powiedział, że nadal możliwe jest zmniejszenie liczby wojsk w Iraku jeszcze w tym roku, jeżeli pozwoli na to sytuacja na froncie.

Zależy to także od tego, czy rząd iracki doprowadzi do uchwalenia ustaw zmierzających do pojednania sunnitów z szyitami. Walki między tymi grupami religijnymi - a głównie zamachy bombowe - pochłaniają od miesięcy najwięcej ofiar.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)