Lech Wałęsa oświadczył w piątek, że jeśli w Radiu Maryja nadal będą pojawiały się wypowiedzi, że był agentem, to pozwie za to sądu za naruszenie dóbr osobistych ojca Tadeusza Rydzyka.
"Jeśli będzie w dalszym ciągu udostępniał małpom brzytwę i będą opowiadać kłamstwa i nie będą reagować na to - to podaję do sądu ojca Rydzyka za zniesławienie" - powiedział były prezydent.
Wałęsa zareagował tak na list, wystosowany do niego w czwartek przez dyrektora Radia Maryja. W liście tym o. Tadeusz Rydzyk podkreśla, że "Radio Maryja jest wolnym głosem, środkiem dialogu otwartym na każdy głos. Każdy z prelegentów bierze odpowiedzialność za swoje słowa, a do rozmów są dopuszczani telefonujący słuchacze, by dochodzić prawdy w dialogu...". Jednocześnie zarzuca b. prezydentowi, że swymi wypowiedziami wpisuje się on w "niszczącą kampanię w naszej Ojczyźnie przeciwko wolnemu głosowi milionów Polaków, którym jest Radio Maryja".