Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Polski przemysł ma jeden poważny problem. "Najgorzej w historii"

31
Podziel się:

PMI dla przemysłu w Polsce wyniósł w październiku 44,5 pkt. - podaje S&P. "Warunki prowadzenia działalności gospodarczej nadal gwałtownie się pogarszały" - czytamy w raporcie. Dyrektor ekonomiczny S&P Trevor Balchin wskazuje też na spadek liczby nowych zamówień. Jest najsilniejszy w historii badania.

Polski przemysł ma jeden poważny problem. "Najgorzej w historii"
Znamy dane dotyczące PMI dla polskiego przemysłu (Licencjodawca, KPRM)

Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w październiku wyniósł 44,5 pkt. wobec 43,9 pkt. we wrześniu - podał S&P Global. Wynik poniżej 50 punktów oznacza dekoniunkturę i złe prognozy dla gospodarki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Grozi nam fala bankructw w 2024 r. "Koszty silnie dociskają gastronomię"

PMI dla przemysłu w Polsce. Dane S&P

Jak czytamy w raporcie S&P, w październiku warunki prowadzenia działalności gospodarczej przez polskich producentów nadal gwałtownie się pogarszały. Jest i dobra wiadomość. Drugi miesiąc z rzędu ogólny spadek koniunktury był jednak łagodniejszy, co wynikało przede wszystkim z mniej ostrego spadku liczby nowych zamówień oraz zatrudnienia - piszą autorzy raportu.

"Kontrastowało to z szybszym spadkiem produkcji, zaległości w realizacji zamówień i zakupów wynikającym z dążenia firm do ograniczenia działalności i zmniejszenia zapasów. Najnowsze dane wskazują na dalszą poprawę kondycji łańcuchów dostaw i niższe ceny zakupu środków produkcji, co przełożyło się na kolejną obniżkę cen produkcji, ponieważ firmy konkurowały o kurczącą się pulę zamówień" - dodano.

Analitycy S&P zwracają też uwagę na fakt, że główny wskaźnik PMI, który wyniósł w październiku 44,5 pkt., sygnalizując kolejne wyraźne pogorszenie warunków prowadzenia działalności produkcyjnej. Z drugiej zaś po raz pierwszy od początku 2023 r. wskaźnik wzrósł w kolejno następujących po sobie okresach. Osiągając najwyższy poziom od czterech miesięcy.

"Spowolnienie osiągnęło najwyższy punkt"

Jak wskazują autorzy raportu, w październiku po raz szósty z rzędu wszystkie pięć subindeksów składowych wskaźnika PMI uzyskało negatywne wyniki.

"Wzrost głównego wskaźnika o 0,6 pkt w stosunku do wrześniowego poziomu 43,9 pkt był spowodowany przede wszystkim liczbą nowych zamówień, a w dalszej kolejności sytuacją dotyczącą zatrudnienia, terminów realizacji dostaw i zapasów pozycji zakupionych. Wyniki te zostały częściowo zrównoważone przez komponent produkcji" - napisano.

Październikowy odczyt PMI daje nadzieję, że obecne, poważne spowolnienie w przemyśle osiągnęło już swój najniższy punkt - stwierdza

Najgorzej w historii

Dyrektor ekonomiczny S&P Global Market Intelligence, Trevor Balchin w swoim komentarzu podkreślił niepokojący dla polskiej gospodarki symptopm.

Październikowy spadek liczby nowych zamówień był najwolniejszy od czterech miesięcy, ale wciąż odznaczał się gwałtownością i przedłużył obecny okres poważnego obniżenia popytu do dwudziestu miesięcy. Trwający obecnie spadek liczby nowych zamówień jest wręcz najsilniejszy w historii badania - stwierdził.

Podkreślił także, że w październiku wskaźnik PMI odnotował pierwszy wzrost z rzędu od początku 2023 r., dając nadzieję, że obecne poważne spowolnienie w przemyśle osiągnęło już swój najniższy punkt.

- Jednak kolejny wyraźny spadek liczby nowych zamówień, a także gwałtowny spadek zaległości w realizacji zamówień i wzrost poziomu zapasów gotowych produktów sugerują, że produkcja może jeszcze spaść w nadchodzących miesiącach - czytamy w komentarzu do danych.

Znamy dane z Europy

Agencja S&P opublikowała też dane dla innych europejskich krajów oraz całej strefy euro. Istotne dla Polski są dane z Niemiec. Wskaźnik PMI dla przemysłu wyniósł tam w październiku 40,8. To wyraźna poprawa względem września (39,6 pkt), oraz nieco lepiej od prognoz, które wskazywały na 40,7. Spadek PMI odnotowała Francja - wyniósł on 42,8, wobec wyniku na poziomie 44,2 we wrześniu. Odczyt był minimalnie lepszy od prognoz, które wskazywały na 42,6. Gorzej o prognoz jest w Hiszpanii. PMI wyniósł tam 45,1 - gorzej od przewidywań (47), a także gorzej niż przed miesiącem (47,7 pkt).

Znane są też dane dotyczące całej strefy euro. PMI dla przemysłu w październiku wyniosło 43,1 pkt. Prognozy wskazywały na 43 pkt, a przed miesiącem odczyt wynosił 43,4 pkt. Oznacza to więc nieznaczne pogorszenie sytuacji. O wychodzeniu z recesji i ożywieniu wciąż nie ma jednak mowy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
przemysł
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(31)
Mh+
7 miesięcy temu
Już się zabezpieczacie na przyszłość pisząc te bzdury, jak za tuska będzie degregolada, a będzie, to przez cztery lata jeszcze będziecie winę na PiS zrzucali.
Cukrownia
7 miesięcy temu
Polski czyli LG, VW, Amazon ......?
pepo
7 miesięcy temu
O! a w tfnie o tym nie mówili czyżby wymysł ludzkiego kłamstawa?
Ale moje
7 miesięcy temu
Wolę najgorszy wynik z własnym kapitałem, niż średni wynik z obcym kapitałem. Wolę ledwo działające P. U. H., niż kwitnące GmbH.
Skurki
7 miesięcy temu
Skutki podwyżek stóp procentowych..to właśnie ten spadek...spadek konsumpcji i zamówień to roznieznskutki podwyżki stóp procentowych. Zarobili politycy i rząd łupia i okradają naród wmawiając wam propagandę i kłamstwa
...
Następna strona