Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

"Przyszliśmy podtrzymać was na duchu". Co się dzieje w TVP po zmianie władzy?

35
Podziel się:

W czwartek w biurze Telewizyjnej Agencji Informacyjnej doszło do spotkania, na którym szef TAI Michał Adamczyk uspokajał pracowników ws. zapowiadanych przez nowy rząd zmian w TVP - donosi wyborcza.pl.

"Przyszliśmy podtrzymać was na duchu". Co się dzieje w TVP po zmianie władzy?
Ww czwartek w newsroomie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej z pracownikami spotkał się m.in. Michał Adamczyk - donosi "Wyborcza" (AKPA)

Jak podaje źródło "Wyborczej", w czwartek w newsroomie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej z pracownikami spotkali się Michał Adamczyk, jego zastępca Samuel Pereira i nowy szef "Wiadomości" TVP Marcin Tulicki. Uspokajali oni nastroje i tłumaczyli, że choć rząd Donalda Tuska zapowiedział głębokie zmiany w mediach publicznych, to zgodnie z prawem nic szybko nie da się zrobić.

- Przyszliśmy podtrzymać was na duchu - miał powiedzieć Michał Adamczyk. - W obliczu różnych doniesień medialnych, które się pojawiają, chcielibyśmy was uspokoić - nie ma żadnej formuły prawnej, żadnego działania zgodnego z prawem, na podstawie którego moglibyśmy telewizję oddać. Każde działanie jest niezgodne z prawem, są ekspertyzy na to, co proponują - mówił szef TAI, cytowany przez źródło "Wyborczej".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak być bezpiecznym w sieci?

Głębsze zmiany dopiero w 2025 roku?

Adamczyk miał też stwierdzić, że jakiekolwiek głębsze zmiany będą możliwe dopiero latem 2025 roku - czyli po tym, jak skończy się kadencja prezydenta Andrzeja Dudy. Do tego czasu prezydent może wetować potencjalne ustawy, które miałyby wprowadzić rewolucję w mediach publicznych.

Samuel Pereira miał z kolei mówić, że Rada Mediów Narodowych i władze TVP podjęły decyzje, które również mają zabezpieczyć telewizję publiczną w takim kształcie, w jakim funkcjonuje obecnie - donosi "Wyborcza".

Poprosiliśmy biuro prasowe TVP o odniesienie się do doniesień "Wyborczej". Odpowiedź opublikujemy, gdy tylko ją dostaniemy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(35)
Karamba
5 miesięcy temu
Czy Posłowie PIS mają przy sobie broń. To bardziej niebezpieczne niż gaśnica.
Ela
5 miesięcy temu
Gierka też zniszczono manipulacja od dołu,za miliony mieszkań i otwieranie nowoczesnych miejsc pracy , to co polskie i naturalne oblewa się wiadrem pomyj
SPRAWIEDLIWY
6 miesięcy temu
Wystarczy przestrzegać zasad etyki dziennikarza. Być uczciwym i obiektywnym. Takim dziennikarzom nic nie grozi.
Robert
6 miesięcy temu
Niektórzy zamiast polskiej telewizji preferują telewizję założoną przez SB co za wstyd
Sikorka
6 miesięcy temu
Zmanipulowani czy przekupieni ? Widać to po wypowiedziach nie adekwatnych do wypowiedzi rzeczywistych polityków KO. Prawnie i zgodnie z Konstytucją jest przedstawianie przez media informacji bezstronnie i dokładnie. Nie wyrywkowo i stronniczo. O ile element przychylny do sprawujących władzę jest akceptowalny bo to media Publiczne. To przywiązanie do partii PIS stawia obraz jednoznaczny mediów partyjnych. To skandaliczne i niegodne mediów publicznych.
...
Następna strona