Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|

RODO Biedronce nie pomoże. Musi przekazać dane związkowcom, którzy chcą strajku

0
Podziel się:

Biedronka straciła argument w sporze ze związkami zawodowymi. Prezes UODO wydała stanowisko, z którego wynika, że pracodawca musi udzielić informacji koniecznych do prowadzenia działalności związkowej – w tym i referendum strajkowego.

W Biedronce trwa referendum strajkowe
W Biedronce trwa referendum strajkowe (PAP, Darek Delmanowicz)

W stanowisku prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych opublikowanym 13 marca 2019 r. zapisano wprost, że "związek zawodowy ma prawo pozyskiwać od pracodawcy imiona i nazwiska pracowników oraz dane umożliwiające poinformowanie pracownika o referendum strajkowym".

Tym samym działająca w Jeronimo Martins "Solidarność”, która prowadzi spór zbiorowy z pracodawcą, może domagać się daych wszystkich około 60 tys. pracowników sieci. W tym danych pozwalające na kontakt z nimi – choćby numer telefonu czy adres email. Sieć nie może odmówić i podać popularnego od roku argumentu "bo RODO".

- W wielu sytuacjach przeprowadzenie referendum strajkowego jest – bez posiadania informacji, kto w jakim zakładzie pracuje oraz w jaki sposób można się z nim skontaktować – bardzo utrudnione, a nawet niemożliwe. Okoliczność ta powoduje, że pracodawca ma obowiązek przekazać związkowi zawodowemu imiona i nazwiska zatrudnionych oraz informację umożliwiającą nawiązanie z nimi kontaktu, bowiem tylko w ten sposób związek będzie w stanie takie referendum przeprowadzić - tłumaczyła w marcu ówczesna prezes UODO Edyta Bielak-Jomaa.

Zobacz także: Jak prowadzić biznes bez swojego biura?

Co istotne, informacje przekazane związkowi nadal podlegają ochronie. "Solidarność" będzie musiała zatem wykonać tzw. obowiązek informacyjny.

- Czekamy teraz na oficjalne pismo z Urzędu i będziemy podejmować odpowiednie czynności zgodnie z literą prawa. Referendum trwa, ale nie udzielamy na ten moment informacji o frekwencji - skomentował w rozmowie z portalem dlahandlu.pl decyzję prezes UODO Piotr Adamczak, szef "S" w Jeronimo Martins. Dodał równocześnie, że prokuratura we Wrześni prowadzi śledztwo ws. utrudniania przez właściciela Biedronki prowadzenia działalności związkowej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)