Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
KB
|

Sypią się wezwania na ćwiczenia wojskowe. Stawiennictwo (nie)obowiązkowe?

260
Podziel się:

Armia wzywa rezerwistów na ćwiczenia. Część szkoleń zaplanowanych jest na marzec. Stawiennictwo w jednostkach wojskowych jest obowiązkowe. Za nieobecność grozi grzywna lub areszt. Okazuje się jednak, że nie każdy, kto dostał wezwanie, musi się stawić.

Sypią się wezwania na ćwiczenia wojskowe. Stawiennictwo (nie)obowiązkowe?
Kto nie zostanie powołany na ćwiczenia wojskowe? Ustawa wskazuje jasno (PAP, Andrzej Grygiel)

W tym roku armia zamierza przeszkolić dwa razy więcej rezerwistów niż dotychczas, bo nawet 200 tysięcy osób. Szkolenia mogą – zgodnie z przepisami – trwać od jednego do nawet 30 dni bez przerwy.

Jak dowiedział się w Wojskowym Centrum Rekrutacji money.pl, rekomendacje są takie, by ćwiczenia trwały 5 dni, ale nie dłużej niż 14. O długości szkolenia decydują jednak zawsze poszczególni dowódcy jednostek, w których odbywają się szkolenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak być bezpiecznym w sieci?

Rezerwiści, po otrzymaniu wezwania, muszą stawić się w wyznaczonych jednostkach wojskowych. Miejsce odbywania szkolenia może być wyznaczone praktycznie prawie w każdej jednostce w kraju, bez względu, w jakiej odległości od miejsca zamieszkania rezerwisty się ona znajduje. Za niestawiennictwo na ćwiczeniach grozi kara grzywny do 5 tys. zł lub areszt do 30 dni.

Kto dostanie wezwanie, a kto nie pójdzie ćwiczyć?

Chociaż Ministerstwo Obrony Narodowej (MON) zastrzega, że informacje o terminach planowanych w tym roku szkoleń dla rezerwistów są niejawne, to według naszych informacji, wiele z nich zaplanowana jest na marzec. Armia unika bowiem organizowania szkoleń w miesiącach, gdy w rolnictwie trwają najbardziej intensywne prace polowe i trzeba by było odciągać ludzi od pracy.

Na ćwiczenia powoływani będą żołnierze pasywnej rezerwy zgodnie z nadanymi im przydziałami mobilizacyjnymi w wielu specjalnościach wojskowych. Ponadto mogą być też powoływane osoby posiadające szczególne kwalifikacje i umiejętności przydatne dla Sił Zbrojnych RP, jak np. informatycy, lekarze, weterynarze, kierowcy kat. C i D.

Okazuje się, że można odmówić udziału w ćwiczeniach rezerwy. Ustawa o Obronie Ojczyzny daje taką możliwość kilku grupom.

Po pierwsze są to opiekunowie dzieci do lat 8, którzy sprawują opiekę nad dzieckiem. Nie ma tu znaczenia, że dzieckiem opiekuje się drugi opiekun/ współmałżonek.

Również rodzice dzieci w wieku od 8. roku do 18. roku życia mogą zostać zwolnieni z ćwiczeń, o ile przekonają oni szefa macierzystego wojskowego centrum rekrutacji, że nie mogą powierzyć opieki nad dzieckiem innej osobie.

Z obowiązku odbycia ćwiczeń wojskowych zwolnione są ponadto osoby, które opiekują się osobami niepełnosprawnymi, niezdolnymi do samodzielnej egzystencji lub obłożnie chorymi.

Ustawa nie precyzuje jednak, co oznacza stwierdzenie: "obłożnie chorzy". W przypadku tych osób, poza dokumentami poświadczającymi wspólne zamieszkiwanie, wymagane są również zaświadczenia lekarskie o stanie zdrowia tych osób.

Z ćwiczeń zwalnia również zły stan zdrowia samego rezerwisty, poświadczony zaświadczeniami lekarskimi i dokumentacją medyczną o przeciwwskazaniach do obycia szkolenia.

Ze stawiennictwa na ćwiczeniach zwalniają rezerwistów także tzw. nagłe wypadki losowe: śmierć osoby w rodzinie, wypadek członka rodziny, a także istotne zobowiązania zawodowe, które nie mogą zostać odłożone w czasie lub np. egzaminy w szkole. W takich przypadkach również wymagane jest przedstawienie w macierzystym wojskowym centrum rekrutacji dokumentów potwierdzających opisane wyżej sytuacje.

Jak podkreśla biuro prasowe MON, każdy przypadek odmowy udziału w szkoleniach przez rezerwistę jest rozpatrywany indywidualnie przez macierzystego szefa wojskowego centrum rekrutacji. Wezwanie do odbycia ćwiczeń jest decyzją administracyjną, od której przysługuje wezwanym odwołanie.

 Tylko bez paniki, nowicjusze mogą odetchnąć!

Jak informuje MON, żołnierze pasywnej rezerwy mogą odbywać ćwiczenia wojskowe trwające do 24 godzin nie więcej niż trzy razy w roku, a pozostałe ćwiczenia raz w roku.

Resort podkreśla przy tym, że tylko niewielki odsetek wezwanych w tym roku osób stanowić będą ci, którzy nigdy wcześniej nie odbywali szkoleń wojskowych.

Warto też pamiętać, że szkolącemu się rezerwiście przysługuje rekompensata z tytułu utraconego wynagrodzenia. Jego wysokość wynosi 1/22 miesięcznego dochodu za każdy dzień ćwiczeń wojskowych (nawet do 756,10 zł dziennie).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(260)
Obywatel
2 tyg. temu
Konflikty to tylko głupie gierki polityków i ich totalny brak dyplomacji. Wszyscy żyjemy ze sobą, czasem się pokłócimy ale ogólnie żyjemy w zgodzie. A politycy chcą nam wcisnąć nienawiść i szerzyć strach. Chcą walczyć? Niech sobie zrobią honorowe walki w klatce na śmierci i życie jak tacy są oddani sprawie.
Młody pracują...
miesiąc temu
Niech emerytów sobie wzywają. Nie ma z nich żadnego pożytku a jedynie szkody. Na mięso armatnie jedynie się nadają.
Mgg
miesiąc temu
Panowie a macie kwoty od lekarzy, jakieś pobyty w szpitalu itd. Jak tego nie macie to macie problem. Ja od 16 lat leczr się psychiatrycznie, trzy wizyty w roku u lekarza. Ale jak mi dadzą karabin to będę z biodra walki l jak Jak John Rambo. Teraz poważnie jak nic nie macie na głowę to niestety zadilicie rezerwę I tyle w temacie. Zdrowia i spokoju życzę... Tak mówi mi moją pani doktor jak od niej wychodzę.
Tygrysek
miesiąc temu
Karanych nie biorą tylko min 2 lata musieli przesiedzieć ,niech biorą Warszawke nagusów i innych ptaków dziwaków typu Michał Szpak
MATEUSZ
miesiąc temu
Zabieracie nam ludzi z pracy na 20 osób 8 do rezerwy w Maju.. firmy nie bierzecie pod uwagę gdzie pracują! Jak.mozna 8 ludzi zabrać na 20 w jednym czasie. Jedno budujecie a rujnujecie kraj
...
Następna strona