Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Tajna broń Putina. Dostaje specjalną pomoc przy rekrutowaniu żołnierzy

Podziel się:

Rosyjscy miliarderzy są zaangażowani w rekrutację ochotników do walk na froncie w Ukrainie - donosi "The Moscow Times". Anglojęzyczny dziennik ze szczegółami opisuje ścieżkę naboru i weryfikacji kandydatów na żołnierzy.

Tajna broń Putina. Dostaje specjalną pomoc przy rekrutowaniu żołnierzy
Władimir Putin (Getty Images, Contributor#8523328)

Oleg Deripaska, Leonid Mikhelson, Siergiej Gordiejew, Michaił Gutseriew i inni rosyjscy biznesmeni aktywnie angażują się w rekrutację ochotników do walk w Ukrainie - pisze "The Moscow Times".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak być bezpiecznym w sieci?

Rosyjscy miliarderzy pomagają rekrutować żołnierzy

Dziennik opisuje procedurę na przykładzie Igora Sergienko - jednego z rekrutów. Jego pensja składa się z dwóch części: 200 tys. rubli miesięcznie wypłaca mu Ministerstwo Obrony na podstawie kontraktu, a kolejne 100 tys. rubli dostaje on od "firmy z branży militarno-przemysłowej", w której formalnie jest zatrudniony.

Aby dostarczać najemników w szeregi armii rosyjskiej, firma najpierw pozyskuje wolontariuszy i zawiera umowę z resortem obrony. Następnie umowa o pracę z ochotnikiem zostaje zawieszona, dzięki czemu firma może wypłacać dodatkowe premie swojemu "pracownikowi". Po tym najemnik trafia na front.

"Wynagrodzenia wolontariuszy różnią się w zależności od regionu. W Jakucji, gdzie średnia pensja wynosi 80 tys. rubli miesięcznie, najemnikom proponuje się 800 tys. rubli: 300 tys. od firmy sponsorującej, 300 tys. od władz regionu i 200 tys. z Ministerstwa Obrony. Firma Mashprom z obwodu swierdłowskiego obiecała 560 000 rubli, ale teraz oferuje jeszcze więcej - 710 tys." - czytamy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl