Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Egipt: Polscy turyści mają kłopoty z powrotem do kraju

0
Podziel się:

Powodem problemów były przedwczesne powroty klientów innych upadających organizatorów wypoczynku.

Egipt: Polscy turyści mają kłopoty z powrotem do kraju
(Chameleons Eye/Photoshot/REPORTER)

Jutro wieczorem do kraju ma wrócić grupa klientów biura Mati World Holidays, którą wczoraj w Hurghadzie egipski partner zbyt późno przywiózł na samolot do Polski. Pojedyncze osoby z tej grupy wracają już dziś- poinformował urząd marszałkowski woj. śląskiego.

Rzeczniczka urzędu Aleksandra Marzyńska przekazała, że urzędnicy marszałka otrzymali pełną listę 51 osób, które z opóźnieniem wrócą do kraju (wcześniejsze dane mówiły o ok. 30 osobach). Cztery osoby mają znaleźć się w Katowicach dziś wieczorem, kolejne będą czekać na samolot do jutra.

Marzyńska doprecyzowała też wcześniejsze informacje. Wyjaśniła, że egipski partner zbyt późno przywiózł polską grupę na lotnisko w Hurghadzie - stało się to jednak wczoraj, a nie - jak wcześniej podawano - przedwczoraj. - _ Miało to miejsce wczoraj o godz. 15. O sytuacji zostaliśmy poinformowali przez MSZ. Skontaktowaliśmy się wtedy z organizatorem, czyli Mati World Holidays oraz konsulem polskim w Kairze _ - wskazała rzeczniczka.

Z informacji urzędników marszałka wynika, że turyści zostali ok. godz. 19 odwiezieni do hotelu - było to 51 osób. Dziś po południu cztery osoby z tej grupy były już na lotnisku i czekały na lot do Katowic. Pozostali mieli wylecieć do Katowic jutro wieczorem. Według organizatora jego klienci są zakwaterowani w hotelu i mają wyżywienie; na miejscu jest rezydent.

_ - Urząd marszałkowski, MSZ i konsul są w kontakcie z biurem. Co istotne, biuro nie ogłosiło niewypłacalności, organizator oświadczył też, że zachowuje płynność finansową i stara się sam rozwiązać problem _ - zaznaczyła Marzyńska.

Urząd marszałkowski zapewnia, że przygląda się sytuacji i jest gotowy, w miarę konieczności, udzielić wszelkiej potrzebnej pomocy klientom biura. Dopóki jednak organizator nie ogłosi niewypłacalności lub nie zostanie stracony kontakt z jego przedstawicielami, to biuro odpowiada za powrót swoich klientów i warunki ich zakwaterowania podczas przedłużającego się pobytu.

W ostatnich dniach media informowały już o podobnych kłopotach klientów polsko-egipskiego biura Mati World Holidays. W ostatnią niedzielę _ Rzeczpospolita _ na swoich stronach internetowych zamieściła informację, że jej klienci z dobowym opóźnieniem wrócili z Hurghady do Polski.

Przedstawiciele biura wyjaśniali wtedy, że powodem kłopotów były przedwczesne powroty do Polski klientów innych upadających organizatorów wypoczynku i związany z tym brak miejsca w samolotach. Zapewniali, że nie mają problemów z płatnościami na rzecz linii lotniczych i hoteli.

Czytaj więcej w Money.pl
Kolejne biuro ma problemy. Polacy za granicą Biuro zapewnia, że nie ma kłopotów finansowych. Zobacz, jak tłumaczy całą sytuację.
Kolejne biuro podróży w tarapatach. Turyści zostali na lodzie Właściciele firmy zniknęli, ludzie zostali bez pieniędzy. Trwa organizowanie powrotów do Polski.
Upadło duże biuro podróży. Rząd interweniuje Za granicą przebywa wciąż około 4,7 tys. turystów. Ustalono już, w jakich państwach się znajdują.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)