Około 30 osób ewakuowanych w sobotę po wybuchu gazu w bloku mieszkalnym w Oławie (Dolnośląskie), nie wróci na noc do swoich domów. W wyniku eksplozji zniszczone zostało jedno mieszkanie, a kilka zostało uszkodzonych. Ranna została jedna osoba.
aktualizacja 21:51
Do wybuchu doszło przed godz. 18 w mieszkaniu na drugim piętrze czteropiętrowego bloku z lat 80., tzw. _ wielkiej płyty _. W wyniku eksplozji wypadła cała ściana, płyta mieszkania. Uszkodzone zostało również mieszkanie sąsiadujące, z tym w którym nastąpił wybuch gazu. Z innych mieszkań wyleciały szyby okienne.
Poważne obrażenia odniósł 27-letni mężczyzna, który w wyniku wybuchu wypadł z lokalu na drugim piętrze. Mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Według informacji przekazanych PAP przez Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu, mieszkańcy lokali w klatce, w której doszło do wybuchu, noc spędzą w hotelu i u swoich rodzin. Pozostali lokatorzy bloku na noc wrócili do swoich mieszkań.
Oględziny budynku prowadzone przez nadzór budowlany mają być kontynuowane w niedzielę. Wówczas też ma zapaść ostateczna decyzja, czy lokale w budynku będą nadawać się do zamieszkania.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Wybuch gazu na Śląsku. Są poszkodowani Pięć osób zostało poszkodowanych wskutek wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w miejscowości Szarlejka w powiecie kłobuckim (Śląskie). | |
Są ranni w wybuchu gazu. Zarządzili ewakuację Cztery osoby zostały poszkodowane, w tym dwie ciężko. Siła wybuchu uszkodziła cztery mieszkania na parterze. | |
Wybuchł gaz. 26 osób nie żyje, są też ranni Zabici to czterej pracownicy oraz 22 robotników kontraktowych - precyzowało przedsiębiorstwo. |