Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Sankcje dla Rosji pozbawione sensu

0
Podziel się:

Stabilizacja w Europie jest bez Rosji niemożliwa - stwierdził polityk.

Niemcy: Sankcje dla Rosji pozbawione sensu
(Liberale / Flickr (CC BY-NC-ND 2.0))

Były wieloletni szef MSZ Niemiec Hans-Dietrich Genscher w wywiadzie dla kanału informacyjnego telewizji publicznej Phoenix polityk powiedział, że stabilizacja w Europie jest bez Rosji niemożliwa.

_ - Mam wątpliwości, czy oceniając sankcje powiemy po ich zakończeniu, że było to szczególnie skuteczne przedsięwzięcie _ - powiedział Genscher. Zachód nałożył sankcje na Rosję w związku z jej polityką wobec Ukrainy.

Polityk liberalnej FDP porównał sankcje do drabiny, _ po której wspinamy się szczebel po szczeblu aż na samą górę. _ _- A gdy już tam dotrzemy, stoimy przed dylematem, czy zsunąć się po szczeblach czy skoczyć w dół. Chciałbym uchronić Niemców przed tym _ - wyjaśnił Genscher.

Zdaniem byłego szefa niemieckiej dyplomacji polityczna współpraca z Rosją opłaca się. _ Stabilizacja w Europie jest bez udziału Rosji, a szczególnie wbrew Rosji, niemożliwa _ - podkreślił. Genscher zaapelował do wszystkich stron konfliktu o złagodzenie języka. _ Wyścig zbrojeń rozpoczyna się często od zbrojeń słownych _ - ostrzegł.

Wywiad z Genscherem zostanie wyemitowany w sobotę. Telewizja udostępniła w czwartek fragmenty rozmowy.

Genscher kierował polityką zagraniczną RFN, a następnie zjednoczonych Niemiec w latach 1974-1992. Resort spraw zagranicznych przejął po swoim partyjnym koledze Walterze Scheelu kontynuując politykę odprężenia i porozumienia z ZSRR, Polską, Czechosłowacją i NRD, zapoczątkowaną przez socjaldemokratę Willy'ego Brandta. Po zmianie rządu w 1982 roku pozostał na stanowisku szefa dyplomacji w gabinecie chadeka Helmuta Kohla. Uważany jest za architekta polityki, która doprowadziła do zjednoczenia Niemiec w 1990 roku za zgodą USA i ZSRR.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)