Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Strajki w Grecji. Przeciwko cięciom w sektorze publicznym

0
Podziel się:

Głosowanie w sprawie reform spodziewane jest tej nocy. Grecy wychodzą na ulice.

Na zdj. Aleksis Cipras
Na zdj. Aleksis Cipras (Xinhua/Photoshot/REPORTER)

Około 5 tys. Greków zebrało się dzisiaj przed parlamentem w Atenach, protestując przeciwko rządowym planom likwidacji tysięcy miejsc pracy w sektorze publicznym. Głosowanie w sprawie reform spodziewane jest tej nocy.

_ - Nie poddamy się, jedyną opcją jest opór _ - wykrzykiwali demonstranci. Wczoraj, w dniu strajku generalnego, przeciwko zmianom protestowało kilkadziesiąt tysięcy osób._ - Droga, którą wybieracie jest drogą do katastrofy _ - mówił, zwracając się do rządu, lider lewicy Aleksis Cipras.

W nocy parlament będzie głosował nad reformami, które rząd przyrzekł międzynarodowym wierzycielom z UE, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego w zamian za pomoc w wysokości 6,8 mld euro. Jednym z warunków są zwolnienia nauczycieli, pracowników policji municypalnej i samorządów. Głosowanie będzie wielkim politycznym testem dla konserwatywnego premiera Antonisa Samarasa, od kiedy w ubiegłym miesiącu koalicję rządzącą opuściła mała lewicowa partia.

Grecki rząd stara się w ramach reform ograniczyć przerost zatrudnienia w liczącym 700 tys. pracowników sektorze publicznym, postrzeganym jako skorumpowany i niewydajny. Gabinet Samarasa chce do końca września wysłać 12,5 tys. osób na przymusowy urlop, który może zakończyć się zwolnieniem. W tym czasie osoby te będą otrzymywać 75 proc. wynagrodzenia. Jeśli w ciągu ośmiu miesięcy nie znajdą zatrudnienia w jednej z pozostałych instytucji państwowych, zostaną zwolnione. Do końca roku planem tym objętych zostanie 25 tys. osób.

W ramach reform ustalonych z pożyczkodawcami rząd chce też wprowadzić specjalny podatek, który płacić będą musieli właściciele domów z basenami oraz luksusowych samochodów. W środę Samaras ogłosił pierwsze zmniejszenie podatków od wybuchu kryzysu w Grecji przed prawie czterema laty. _ Mimo kłopotów w naszym kraju mają miejsce ważne rzeczy _ - powiedział premier w niespodziewanym wystąpieniu, zapowiadając zmniejszenie podatku VAT w gastronomii z obecnych 23 proc. do 13 proc. Niższa stawka ma obowiązywać od początku sierpnia. _ Nie poddamy się. Nadejdą lepsze dni dla naszego narodu _ - mówił szef rządu.

Protest przeciw zamknięciu publicznej telewizji w Grecji

  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA [ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://manager.money.pl/galerie/protest-przeciw-zamknieciu-publicznej-telewizji-w-grecji-g557802.html) Według premiera dzięki zmniejszeniu VAT-u możliwe będzie ograniczenie uchylania się od płacenia podatków, co było jednym z powodów wybuchu kryzysu w Grecji. Samaras zaznaczył jednak, że nie wyklucza powrotu do 23-procentowego VAT-u, jeśli uchylanie się od płacenia podatków wciąż będzie problemem w kraju.
Czytaj więcej w Money.pl
Nie chcą oszczędności. Znowu wyjdą na ulice Jeśli dojdzie do strajku generalnego, będzie to pierwszy strajk o tak szerokim zasięgu w Grecji.
Ważą sie losy Grecji. Stawką jest 31 mld euro W Atenach nie ustają protesty. Kluczowe będzie przyjęcie ustawy budżetowej na 2013 rok.
Chcą darować Grecji dług. Ty za to zapłacisz Już raz prywatni wierzyciele, czyli banki, firmy ubezpieczeniowe i fundusze inwestycyjne zgodziły się darować Atenom ponad 100 miliardów euro. Co będzie teraz?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)