Sto osób wzięło udział w publicznej dyskusji na temat projektu ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w gmachu Ministerstwa Zdrowia.
Taką publiczną debatę zorganizowano w Polsce po raz pierwszy. Kontrowerstyjny projekt zapisu ustawy dopuszcza posiadanie niewielkiej ilości narkotyku na własne potrzeby.
Chętnych do wzięcia udziału w dyskusji było tylu, że Ministerstwo Zdrowia musiało drogą losową wybrać uczestników spotkania. W dyskusji uczestniczyli także przedstawiciele organizacji pozarządowych.
Minister zdrowia Marek Balicki przekonywał, że nie można karać, za posiadanie niewielkiej ilości narkotyków. Karać należy dealerów a nie uzależnionych. Zdaniem ministra zdrowia, ofiarom narkomanii należy pomóc i leczyć ich.
Głosy na sali były podzielone. Lekarz Tadeusz Chruściel uważa, że nawet jednorazowe wzięcie narkotyków lekkich jest niepożądane, niewłaściwe i nie można na to przymykać oczu.
Krzysztof Dziedzic, który reprezentuje Centralny Ośrodek Służby Więziennej zwrócił uwagę, że określenie "niewielka ilośc narkotyków" jest bardzo nieprecyzyjne i tak naprawdę nie wiadomo, o jaką ilość chodzi. A narkomani, którzy też są na sali, zaapelowali o refundację leków, które pomagają wyjść z uzależnienia.