Na miejsce katastrofy, w której śmierć poniosły dwie osoby, przyjechał konsul Polski w Austrii.
Do wypadku autokaru biura Exodus z Zielonej Góry, wiozącego polskich turystów do Włoch, doszło o świcie w pobliżu miejscowości Sattledt koło Linzu.
30 - sto osobowa grupa z Zielonej Góry była w drodze na tygodniową wycieczkę do Włoch. Po szóstej rano, niedaleko Sattledt w Górnej Austrii autokar wpadł w poślizg na mokrej nawierzchni autostrady A 1 i najechał na znajdującą się przed nim ciężarówkę. Pojazd przewrócił się na prawy bok, przebił metalową barierkę i zatrzymał się 15 metrów dalej.
Według zielonogórskiej policji stan techniczny autokaru nie budził zastrzeżeń podczas policyjnej kontroli przed wyjazdem z Zielonej Góry. Kontrola autokaru została przeprowadzona na prośbę turystów - powiedziała Donata Wojnicz z zielonogórskiej policji.
Ambasada polska w Wiedniu uruchomiła linię informacyjną dla rodzin ofiar i osób poszkodowanych w wypadku: 00 43 18 70 15 125.
