15-letni Palestynczyk zostal zastrzelony przez izraelskich zolnierzy 15-letni Palestyńczyk został zastrzelony przez izraelskich żołnierzy 15-letni Palestyńczyk zginął w starciach z żołnierzami Izraela w pobliżu żydowskiego osiedla Kfar Darom w Strefie Gazy. Postrzelony chłopiec zmarł po przewiezieniu do szpitala. Ponadto, podczas starć w Strefie Gazy rannych zostało 36-ciu Palestyńczyków. Do walk doszło już po minięciu terminu zakończenia zamieszek, który wynegocjowano na początku tygodnia w egipskim Szarm-el-Szejk, za pośrednictwem prezydenta USA Billa Clintona. Najpoważniejsze walki miały miejsce w pobliżu osiedla Gusz Katif, gdzie Palestyńczycy obrzucili kamieniami i butelkami z benzyną żołnierzy izraelskich, ukrywających się w bunkrze. Według Izraela, żołnierzeodpowiedzieli ogniem dopiero, gdy zaczął do nich strzelać palestyński snajper. Do wymiany ognia doszło także w libańskiej wiosce na granicy z Izraelem. żołnierze izraelscy zastrzelili jednego arabskiego bojownika -prawdopodobnie członka Hezbollahu.
Ugrupowanie twierdzi jednak, że nie ma z tym nic wspólnego. Działacze palestyńscy ogłosili weekend 'Dniami gniewu'. W tym samym czasie, w Kairze odbywa się szczyt Ligii Arabskiej w sprawie załamania się zawieszenia broni między Izraelem i Palestyńczykami.
