Przedstawiciele ponad 150 państw podpisali w
Palermo na Sycylii konwencję Narodów Zjednoczonych
przeciwko międzynarodowej przestępczości zorganizowanej.
Ta konwencja to dowód na to, że społeczność
międzynarodowa chce wziąć odpowiedzialność za globalne
bezpieczeństwo - powiedział podczas uroczystości sekretarz
generalny ONZ Kofi Annan
'Nie zaakceptujemy świata, w którym nasze dzieci
miałyby wzrastać w strachu' - mówił Kofi Annan. Wspominał
też człowieka będącego symbolem walki z mafią - sędziego
Giovanniego Falcone, zamordowanego właśnie na Sycylii. O
sędzim Falcone mówił także specjalny gość konferencji,
prezydent Aleksander Kwaśniewski. Polska jest inicjatorem
podpisania konwencji, stąd wyjątkowy status prezydenta
Kwaśniewskiego.
'Śmierć sędziego Falcone nie zakończyła jego
dzieła. Dziś w Palermo kontynuujemy tę pracę' - mówił
polski prezydent. Podkreślił, że podpisana konwencja jest
znakiem, iż społeczność międzynarodowa chce wydać wojnę
zorganizowanej przestępczości. W podobnym tonie
wypowiadali się przedstawiciele włoskiego rządu i władz
Palermo. Wszyscy zebrani oddali hołd ofiarom mafii.
Konwencja przeciwko zorganizowanej przestępczości
międzynarodowej zobowiązuje wymiary sprawiedliwości
państw-stron do pełnej współpracy w walce z mafiami.
Państwa te będą musiały uznać za przestępstwa między
innymi udział w gangach, zastraszanie świadków, pranie
brudnych pieniędzy i korupcję. Konwencja wejdzie w życie
prawdopodobnie za dwa lata, po ratyfikacji przez co
najmniej 40 państw.
12:25 12/12/2000
