Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

180 mld zł na infrastrukturę i budownictwo

0
Podziel się:

Program gospodarczy rządu zakłada inwestycje w infrastrukturę w wysokości 180 mld zł w ciągu czterech lat

- poinformował na wtorkowej konferencji po obradach rządu wicepremier i minister infrastruktury Marek Pol.

'Największe kwoty dotyczące tego programu będą dotyczyły inwestycji w infrastrukturę i wyniosą około 180 mld zł w ciągu czterech lat. Z tego około 150 mld zł w dwa obszary - w budownictwo i autostrady' - powiedział Pol.

Rząd przyjął we wtorek w ramach programu społeczno-gospodarczego na lata 2002-2004 pakiet 'Infrastruktura w klucz do rozwoju', który ma rozruszać budownictwo mieszkaniowe i drogowe.

'Pakiet dotyczący infrastruktury ma zapewnić programowi gospodarczemu siłę napędową' - powiedział PAP Pol.

Zgodnie z przyjętą przez rząd strategią rozwoju gospodarczego Polski środki na infrastrukturę będą pochodziły m.in. ze środków pomocowych UE, kredytów instytucji międzynarodowych, środków prywatnych.

Wicepremier, minister finansów Marek Belka powiedział, że inwestycje zostaną sfinansowane częściowo z inwestycji Otwartych Funduszy Emerytalnych. Rząd będzie też częściej udzielał gwarancji inwestorom.

'Chcemy aktywnie wykorzystać instrumenty, jakimi są gwarancje i poręczenia, aby zachęcać inwestorów prywatnych do finansowania inwestycji' - powiedział.

'Zamierzamy zaproponować zmiany w odpowiednich ustawach, aby rozszerzyć spektrum instrumentów, w które OFE będą mogły inwestować np. długoterminowe obligacje specjalnych, które będą źródłem finansowania programów rozwojowych' - dodał.

Ministerstwo Infrastruktury chce także wprowadzić od 2003 roku dla wszystkich samochodów opłaty winietowe, które będą obowiązywały na określonej sieci dróg.

'Zamierzamy odejść od zasady pobierania myta podatkowego na autostradach, czyli poboru przy wjeździe i wyjeździe z autostrady, i wprowadzić praktycznie od przyszłego roku system opłat takich, jakie stosuje większość krajów europejskich, czyli opłat winietowych za korzystanie z określonych kategorii dróg' - powiedział Pol.

Opłaty winietowe zostały od początku roku wprowadzone m.in. dla samochodów ciężarowych. Zdaniem Pola winiety sprawią, że budowa autostrad będzie tańsza o 15 proc., ponieważ nie będzie trzeba rozbudowywać punktów do pobierania opłat.

'Przewidujemy sekurytyzację, a więc sprzedaż przyszłych dochodów z różnych opłat, w tym z opłat winietowych, na kilka lat naprzód oraz uruchomienie mechanizmów polegających na sprzedaży majątku państwowego z dzierżawą zwrotną, a więc sprzedaży czegoś, co daje dziś dość spore pieniądze na wydatki inwestycyjne z dzierżawą zwrotną i prawem do odkupu po kilku latach' - dodał.

Obecny rząd zakłada, że w czasie jego kadencji uda się wybudować około 600 km autostrad, 200 km dróg ekspresowych oraz 40 obwodnic większych miast.

Według Pola takie rozwiązania są jedynymi, które w polskich warunkach finansowych pozwolą państwu zorganizować finansowanie budowy autostrad, co kosztować będzie około 38 mld zł.

Plan budowy autostrad w Polsce zakłada powstanie czterech autostrad do końca 2015 roku, o łącznej długości 1.572 km. Pierwotnie zakładano budowę 2.300 km autostrad. W Polsce jest obecnie 390 km autostrad, z czego płatny jest tylko odcinek Kraków-Katowice, o długości nieco ponad 60 km.

Ponadto rząd chce w ramach zaplanowanych działań zwiększyć inwestycje w budownictwo mieszkaniowe. W ciągu najbliższych czterech lat chce doprowadzić do sytuacji, w której na budownictwo mieszkaniowe zostaną uruchomione kredyty przekraczające 110 mld zł.

Rząd chce zatem zachęcić Polaków, aby w większym stopniu zaczęli budować mieszkania przy udziale kredytu. Obecnie tylko 17 proc. nakładów na budownictwo mieszkaniowe pochodzi z kredytów.

'Już jest ulga umożliwiająca odliczanie odsetek. Ponadto chcemy uruchomić system kredytów na budownictwo mieszkaniowe i remonty o stałej stopie nie przekraczającej 9 proc. rocznie. My chcielibyśmy, żeby to było 8,5 proc.' - powiedział PAP Pol.

Byłby to kredyt udzielany przez współpracujące z Krajowym Funduszem Mieszkaniowym banki komercyjne na ponad 20 lat o niskim poziomie rat spłat. Udzielany byłby zarówno osobom fizycznym, jak i spółdzielniom oraz deweloperom.

'Uruchomienie tego systemu wymaga zaangażowania około 2 mld zł na pewien czas po to, aby w czasie gdy odsetki rynkowe są wyższe niż 9 proc., KFM dopłacał bankom do stopy rynkowej' -powiedział Pol.

Środki na uruchomienie tego programu zostaną pozyskane z emisji obligacji przez Bank Gospodarstwa Krajowego, obsługującego KFM. Będą one oferowane funduszom inwestycyjnym, a przede wszystkim funduszom emerytalnym.

Według Pola ten system ma umożliwić udzielanie 80.000 kredytów rocznie, które będą pokrywać prawie w całości koszty budowy.

'Szacujemy że w 2004 będzie się budować nawet 140.000 mieszkań rocznie' - powiedział Pol. W 2001 roku oddano 105.900 mieszkań.

Ponadto w ramach intensyfikacji budownictwa mieszkaniowego rząd chciałby w tym roku pozyskać około 2,5 mld zł i tyle lub trochę mniej w 2003 roku na czynszowe budownictwo mieszkaniowe, które jest realizowane przy udziale środków z KFM.

'Dzięki temu w latach 2002-2003 możliwe byłoby oddanie 45 tys. mieszkań realizowanych w takim systemie, przy czym rocznie około 22 tys.' - powiedział PAP Pol.

W 2001 roku, rekordowym, oddano do użytku około 11.000 mieszkań zrealizowanych przy udziale środków z KFM.

Ponadto rząd chce ułatwić uzyskiwanie pozwoleń na budowę.

budownictwo
infrastruktura
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)