18 osób przebywa w szpitalu po wczorajszym wypadku kolejowym na trasie Łódź-Warszawa.
Jak poinformowano w szpitalu w Brzezinach, życie żadnego z pacjentów
nie jest zagrożone. W większości są to przypadki uszkodzeń kręgosłupa, złamań
kości, potłuczeń i zranień. W sumie obrażenia odniosły 33 osoby. Piętnaście po
udzieleniu pierwszej pomocy zwolniono do domu.
Dyrekcja PKP poinformowała, że usuwanie skutków wypadku zakończy się
dopiero jutro około piętnastej. Na razie udało się postawić na torach wagony,
które wczoraj spadły z nasypu. Konieczna jest jeszcze naprawa torów i
naruszonej sieci trakcyjnej.
Mimo to, ruch na trasie Warszawa-łódź odbywa się bez zakłóceń.
Przyczyny wypadku będą znane dopiero za kilka dni. Na razie ustalono, że pociąg
jechał z prędkością mniejszą od dozwolonej na tym odcinku.