Dużo pracy mają też energetycy w okolicach Giżycka i Łomży. Tam prądu nie ma ponad 3 tysiące osób. W okolicach Elbląga energetycy usuwają awarie w kilku miejscowościach.
To jednak nie jedyne skutki załamania pogody na Warmii i Mazurach. Są połamane konary drzew, jest kilka zalanych budynków. W Szczytnie woda dostała się do Domu Pomocy Społecznej, w Piszu do szkoły podstawowej, a w Olsztynie zalana jest jedna z ulic. Na Jeziorze Kisajno koło Giżycka wywrócił się jacht, na szczęście nikomu nic się nie stalo. Na razie w regionie sytuacja ustabilizowała się. Synoptycy nie przewidują jednak poprawy pogody. Na Warmii i Mazurach w nocy i jutro ma padać deszcz i wiać dość silny wiatr.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.