Błąd wykryto, ponieważ wielu maturzystów, którzy od poniedziałku mogą sprawdzać swoje prace, zgłaszało zastrzeżenia dotyczące oceny. Okazało się, ze egzaminatorzy w dwóch zadaniach opisowych źle przeliczyli punkty na procenty, w związku z tym wynik testu został zaniżony. Problem dotyczy prawie 570 dolnoślaskich maturzystów.
Nie wiadomo na razie jak pomyłka wpłynie na wynik rekrutacji na studia. Historia na poziomie rozszerzonym była wymagana na 14 kierunkach uniwersytetu wrocławskiego, w tym na prawie, stosunkach miedzynarodzowych i europeistyce.
Szef okręgowej komisji egzaminacyjnej będzie dziś rozmawiał z władzami uczelni. Pokrzywdzeni uczniowie od południa mogą wymieniać świadectwa.