Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

60 rocznica Bitwy pod Lenino

0
Podziel się:

Na cmentarzu wojskowym i mauzoleum upamiętniającym Bitwę pod Lenino na Białorusi odbyły się uroczystości z udziałem premierów Polski i Białousi. Dziś mija 60 rocznica tej bitwy, która była chrztem bojowym Pierwszej Dywizji imienia Tadeusza Kościuszki sformowanej w ZSRR.

Z czasem dywizja rozrosła się tworząc Pierwszą Armię Ludowego Wojska Polskiego, która zakończyła szlak bojowy w Berlinie.

Polscy historycy uważają dziś, że przypisywanie zdecydowanego zwycięstwa w bitwie Polakom i Rosjanom oraz nazywanie jej najwspanialszą kartą historii, jak to czyniono w okresie PRL, jest co najmniej nie do końca uprawnione. Jednak na Białorusi postrzega się tę bitwę wciąż według standardów historiografii radzieckiej, o czym świadczą także niedzielne uroczystości.

W swym przemówieniu premier Leszek Miller mówił o trudzie żołnierzy i poniesionych ofiarach, ale także o tym, że z oceną wydarzeń z przeszłości różnie bywa, a przykład Bitwy pod Lenino świadczy o tym, jego zdaniem, najlepiej.

"Przez kilkadziesiąt lat uznawaliśmy ją za największy sukces (Ludowego) Wojska Polskiego. Teraz wiemy, że jeszcze wielu rzeczy o niej nie powiedziano" - stwierdził premier Miller.

Premier Białorusi Siarhiej Sidorski był innego zdania. "Bitwa pod Lenino to nasze wspólne zwycięstwo - chwała bojowa dwóch narodów" - powiedział. Premier białoruskiego rządu podkreślił, że ponad dwustu polskich żołnierzy, weteranów Bitwy pod Lenino otrzymało radzieckie odznaczenia wojskowe, co świadczy, jego zdaniem, iż ich trud został doceniony.

Natychmiast po uroczystościach szef polskiego rządu wrócił do Warszawy.

Od kilku lat, z uwagi na praktyki łamania praw człowieka na Białorusi, nie dochodzi do żadnych oficjalnych spotkań najważniejszych polityków Polski i Białorusi.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)